Dostrzegliśmy ją w ostatniej chwili. Leżała nieruchomo w polu, jej sfilcowana sierść zlała się z podłożem. Byliśmy pewni że nie żyje...
Dziś pod naszą opiekę trafiła kolejna podopieczna. Sunia jest w strasznym stanie, potwornie zaniedbana, zapchlona, wyziębiona. Aktualnie przebywa w szpitaliku.
Jesteśmy w okresie tzw luki programowej. Dofinansowanie wynikające z umowy skończyło się w ubiegłym roku, a nowej umowy jeszcze nie podpisaliśmy. Dla nas oznacza to brak funduszy na ratowanie psów, które trafiają do nas w tym czasie:(
Nie prosimy dla siebie, prosimy dla niej.
Potrzebujemy środków na odrobaczenie, odpchlenie, karmę,podstawowe badania,leczenie i późniejszą sterylizację suni.
Malutka wygląda jak zużyty mop:( Jest słabiutka i zrezygnowana. Wierzymy jednak w to, że uda nam się jej pomóc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!