FUNDACJA OCZAMI KOTA
Niestety jeden maluch nie przeżył:(
Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w opłaceniu leczenie dwóch kociaczków, które od wczoraj od godziny 22 przebywają w lecznicy dr Hanusz w Zielonej Górze.
Kocurek i koteczka zostały złapane wraz z dzika mamą, która najprawdopodobniej nie miała pokarmu i kociaki niedojadały. Ich stan jest tragiczny 😢😢😢
Natychmiast podłączono im kroplówki, ale rokowania są bardzo ostrożne. Są skrajnie odwodnione. Przebywały w zimnej szopie na betonie, wyziębione i głodne.
Cichutko umierały z głodu. Wierzę mocno, że uda się je uratować i znaleźć im cudowne domy, w których już nigdy nie zaznają głodu i zimna.
Ich pobyt w lecznicy całodobowej, to będą ogromne koszty, ale nie można przejść obojętnie obok cierpienia tych malutkich istot. Pomóżcie 😊 😊 😊 Pod opieką mam wiele kotów i nie dam rady finansowo sama ponieść kosztów leczenia maluszków.
Wczorajsza wizyta 150zł.
Niestety jeden maluszek dzisiaj odszedł:(
Walczymy nadal o życie drugiego.
Niestety jeden maluch nie przeżył:(
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!