Ludwiczek to 5letni Cavalier. Jego los mocno się pogmatwał :( Urodził się w dobrej hodowli, był zadbany i wesoły. Niestety po kastracji inny psi rezydent przestał go akceptować. Psiaki trzeba było rozdzielić. Na horyzoncie pojawiła się rodzina chętna, by dać mu kochający dom. Niestety coś poszło nie tak...
Po 2 latach od adopcji znaleziono tego malucha samego na działce rekreacyjnej. Dobrzy ludzie dokarmiali go. W pewnym momencie pies przestał jeść, zaczął być apatyczny, słaniał się na nogach. Zziębnięty, słaby, pokryty filcem, z rojem kleszczy na ciele trafił pod opiekę przychodni weterynaryjnej, a z niej do nas.
Z psa wyjęto kilkadziesiąt kleszczy. Nie był niczym zabezpieczony. Dopadła go babeszjoza. Gdyby obcy ludzie się nim nie zainteresowali już by nie żył. Walczy z chorobą. Kroplówki, leki, badania. Jest słabiutki. Anemia postępuje. Doszło do uszkodzenia trzustki i wątroby. Wierzymy, że wyjdzie z tego. Jeśli będzie taka potrzeba, będzie miał przetaczaną krew. Zrobimy wszystko co tylko jest możliwe.
Potrzebujemy wsparcia finansowego by opłacić faktury. Pierwsza, to 400zł o kolejne nie pytaliśmy. Działamy. Prosimy o wsparcie.
*ZEBRANA KWOTA PRZEZNACZANA JEST NA KONKRETNY CEL (ZWIERZAKA).
JEŻELI WYNIK ZBIÓRKI PRZEWYŻSZY WYDATKI NA DANY CEL, POZOSTAŁA KWOTA ZOSTANIE PRZEKIEROWANA NA CELE STATUTOWE ( RATOWANIE ZWIERZĄT).
BIORĄC UDZIAŁ W ZBIÓRCE WYRAŻASZ ZGODĘ NA TE DZIAŁANIA.
DZIĘKUJEMY ZA TWOJE WSPARCIE.
RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ 💚💪
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrowia maluchu
Anonimowy Darczyńca
Walcz ludwiczku! Dużo zdrówka!
Marcin B.
Walcz Ludwiczku!
Anonimowy Darczyńca
Milka trzyma łapki, zdrowiej !