Mama - dotychczas najpiękniejsze słowo świata, dzisiaj kojarzy nam się ze stratą... Nie jesteśmy na to gotowe! Prosimy więc Was o wsparcie...
7 lat temu rak jelita grubego - operacja i chemioterapia. Dzisiaj glejak IV stopnia, najbardziej złośliwy i agresywny z możliwych guzów mózgu - zaburzył naszą radość życia...
W czerwcu wynik rezonansu magnetycznego pokazał nam, że mierzymy się z guzem mózgu. Przerażenie i niepewność mieszały się z nadzieją i siłą, które sprawiły, że wstałyśmy z kolan, by podjąć najlepsze decyzje dotyczące leczenia Mamy. Już w lipcu pierwsza operacja. Lekarze podejrzewali niższy stopień złośliwości. Niestety wynik badania histopatologicznego to kolejny cios... IV stopień, najgorszy.
"Ileż można znieść?" - z tą myślą jechałyśmy z Mamą na onkologię, na 6 tygodni leczenia skojarzonego (radioterapia i chemioterapia). Później monoterapia już w domu. Kontrolny rezonans - wznowa, po 3 miesiącach od operacji, po kilkunastu dniach w domu... Guz niemal tej samej wielkości, co poprzedni.
Łzy bezsilności, myśli o życiu bez Niej...
W listopadzie odbyła się druga operacja, po której lekarze przewidują kolejną wznowę... Co dalej?
Już wiemy, że takie leczenie nie pozwoli nam być z Mamą tyle, ile potrzebujemy być razem... Każdy dzień to wygrana, każda chwila to skarb...
Szansą są prywatne konsultacje, operacja, metody alternatywne oraz nowoczesna terapia OPTUNE – sposoby leczenia przekraczające znacząco nasze możliwości finansowe. Koszt samej operacji komercyjnej to około 100 000 złotych. Z kolei jeden miesiąc leczenia OPTUNE to... kolejne 100 000 złotych. Leczenie progresji glejaka metodą pola elektrycznego TTFields, zaakceptowaną w USA i innych krajach Europy, w Polsce kosztuje niewyobrażalnie dużo...
Mama zawsze stawiała drugiego człowieka ponad siebie. Przez 35 lat pracowała jako pielęgniarka, tuląc do serca chore dzieci i wspierając ich rodziców. Dla nas, dla Taty, dla naszych mężów, przyjaciół była i jest opoką... Dzisiaj to Ona potrzebuje nas i Was...
Dlatego prosimy o pomoc - bo każdy wspólny dzień kosztuje...
https://m.facebook.com/groups/254971427332743/?ref=share - zapraszamy wszystkich chętnych do wsparcia licytacji na rzecz naszej Mamy, razem możemy więcej!
Estera i Matylda - córki
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
EwaB
Jak bardzo Was rozumiem, ja straciłam Mamę z powodu raka jelita grubego dużo za wcześnie, nigdy się z tym nie pogodziłam... Więc wspieram, walczcie o każdy dzień!!!
Monika Gozdek
Zdrówka!
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia 😊
Elwirka
Trzymajcie sie dziewczyny
Anonimowy Darczyńca
Życzę dużo zdrowia dla Mamy! Z takim wsparciem na pewno będzie dobrze ❤