Zbiórka Zbiórka dla Zaka  - zdjęcie główne

Zbiórka dla Zaka

150 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 5 osób
Beata Tobiasz - awatar

Beata Tobiasz

Organizator zbiórki

A ja jestem Zak , mój znak to Z jak Zorro , no dobrze Zak to moje nowe imię , nie pamiętam innego choć pewnie miałem .Nie pamiętam domu , a przecież chyba miałem dom , choć może nie miałem , przecież jak bym miał to bym go pamiętał . Czy ktoś kiedyś mnie kochał , czy przytulał ?. Jeśli tak to czemu tego nie pamiętam , czemu nie pamiętam ani domu , ani człowieka , pewnie nie miałem , jak bym miał to bym pamiętał . W moich snach nie było człowieka , była tylko ciemna zimna noc . Jak to jest mieć dom , czasem któryś kolega ze schroniska , mówił ze ma dom , opowiadał jak siedział na kolanach swojego człowieka , jak spał na miękkiej poduszce , ale musiał kłamać , jak by miał swojego człowieka to nie trafił by do schroniska , ja nie miałem i dla tego tu mieszkam . Może lepiej bo nikt nie złamał mi serca . a może zranił mnie tak bardzo ze nie chciałem tego pamiętać , postanowiłem nie ufać ludziom , lepiej nie ufać to nie będzie bolało .Aż pewnego zwykłego dnia ktoś zabrał mnie z boksu od kolegów , wcale nie chciałem iść , wiecie czasem jakiś kumpel wychodził i ślad po nim ginął , no to lepiej nie wychodzić . Zaparłem się łapami , mocno , znaczy ja myślałam że mocno , ale chyba nie dość bo wyciągnęli mnie z kojca . Bałem się naprawdę sie bardzo bałem , nie wiedziałem co będzie dalej . Oczekiwałem najgorszego , ale ponieważ nie wiedziałem co jest najgorsze , to pomyślałem że wyrzucą mnie na ulicę , wiecie schronisko to nie raj , ale żeby zaraz na ulice wyrzucać . znowu zaparłem sie wszystkimi łapami , o nie , nigdzie nie idę . Ja już tam byłem , znaczy na ulicy i już ja znam , wolę zostać tutaj , micha jest codziennie i na głowę nie pada , mam też kumpli , nie stanowczo zostaję . Myślicie że się przejęli , a gdzie tam , wpakowali mnie do samochodu i w drogę . No nie byłem zadowolony , nie wiedziałem ani gdzie a ni po co jadę , nie jechałem sam , jechał ze mną kumpel , ale swoją historie on opowie wam sam na innym wydarzeniu . Dotarliśmy do celu , trochę się bałem , wiedziałem przecież że ludziom nie można ufać . Wyciągnęli mnie z auta ( a swoją drogą nie wdaje wam się ze tego ciągania to jak na jednego starego psa ciut dużo ) , więc tak jak mówiłem znowu mnie wyciągnęli , jakaś kobieta podeszła i pogłaskała mnie po głowie , inna powiedziała , to właśnie Zak , znaczy ja . Porozmawiali troszkę i kobieta co mnie tu uprowadziła , wsiadła w auto i pojechała , zostałem sam , a dokładniej z kumplem i tymi nowymi ludźmi . Czekałem skulony , na to najgorsze , a oni przynieśli michę pachnącego mięsa i zaprosili do boksiku . No to pomyślałem że nie jest tak źle , sam w boksiku , moja prywatna micha i ten mięciutki , no właśnie co to takie mięciutkie ?. Kobieta powiedziała masz swoja własna pierzynkę , pierzynka a co to jest , zresztą czy to ważne , takie miękkie , cieplutkie , zjadłem i położyłem się na tej pierzynce . Zanim zasnąłem jeszcze pomyślałem , nie wolno im ufać , za mili są , coś kombinują , nie wiem co ale coś na pewno . Obudziła mnie kobieta , delikatnie pogłaskała po głowie , Zak ale mnie przestraszyłeś , nie mogłam cię dobudzić , nie rób tak więcej . Chodź na spacer , oooo nie nie ma mowy , wiem co kombinujesz , wyjdę a ty zamkniesz boksik i zostanę na polu sam jak palec , zaparłem się swoim zwyczajem , nie idę po dobroci i już . Ale ona wcale mnie nie ciągnęła , popatrzyła na mnie ze smutkiem , wiecie była smutna bo się jej nie udało mnie oszukać , zostawiła otwarte drzwiczki i ... poszła sobie . No tego się nie spodziewałem , przyszedł kumpel z podróży , fajnie tu co ? , zagaił , idziesz , tam jest ogród , ale mówię ci jaki wielki , idziesz ?. No to co miałem robić , wstałem i na chwiejnych łapach poszedłem za nim . To co zobaczyłem za drzwiami zaparło mi dech w piersi , zobaczyłem drzewa , ziemię i inne psy , powoli nie śpiesznie chodziły sobie to tu , to tam , patrzyłem i nie wierzyłem , kobieta spojrzała w moją stronę , chodź Zak , chodź piesku , no odkrycie zrobiła no pewnie że jestem psem i to mądrym psem , nie dam się nabrać na te słodkie minki . Znam was ludzie , nic z tego , wróciłem do siebie . Kolejne dni mijały spokojnie , jadłem , spałem i wychodziłem na siusiu i ten tego . Nie spoufalałem sie , niech sobie nie myślą , nie ufam im i już . Nie narzucali się , co prawda dziwne było dla mnie że inne psy tak się cieszyły na ich widok , tak się tuliły , krzyczałem im czasem , żeby nie dawały się nabierać , bo ludzie to kłamczuchy , pierw przytulają a potem , potem zapominają o tobie . I wtedy wszystko mi się przypomniało , wszystko . Miałem kiedyś dom , miałem człowieka i on mnie oszukał , wróciłem do siebie , jeszcze bardziej przekonany że ludzie są źli . Mijały kolejne dni , mężczyzna którego psiaki nazywały wujkiem , przychodził co rano , sprzątał wypuszczał psiaki i siadał z nimi , coś im opowiadał , słuchały jak zaczarowane , przytulały się i cieszyły , stałem w progu , padał deszcz , a ten wujek nie uciekał przed nim , siedział na ławce i śmiał się , dziwne to było . Postanowiłem podejść i sprawdzić co go tak cieszy , ostrożnie się zbliżyłem , spojrzał na mnie , ale nie zrobił nic , tylko patrzył , podszedłem jeszcze bliżej , bardzo blisko , dotknąłem wujka nosem . Popatrzył na mnie i uśmiechnął się , wyciągnął rękę , położył mi na plecach . Dziwne uczucie , nie poczułem chęci do ucieczki , stałem i czekałem . Przyciągnął mnie do siebie i przytulił , Dziwne uczucie , jak bym je pamiętał , jak bym już to czuł , mimo deszczu poczułem jak robi mi się ciepło , serce biło szybciej , ale się nie bałem , to było nawet fajne . Zacząłem witać wujka rano , lubiłem się przytulać , lubiłem jak czochrał moje plecki , i jak głaskał po głowie , ale kobiecie nie wiedziałem czy zaufać , nie byłem pewien , choć chłopaki mówili o niej ciocia , jakoś mi nie podchodziła , aż do dnia w którym biegnąc do sadu potknąłem sie i runąłem jak długi , kątem oka widziałem jak do mnie biegnie , złapała mnie na ręce i mocno przytuliła , nie wiedziałem jak się zachować , więc ją polizałem po twarzy , i wiecie co ona się rozpłakała . Człowiek płakał ł prze ze mnie , naprawdę . Żal mi się jej zrobiło , może nie jest taka zła , znowu ją polizałem , a ona płakała i śmiała się na przemian i mnie tak wycałowała , no fuj , całusy , nie no fuj . Ale od tamtego dnia , mają mój kredyt zaufania , znaczy nie wiem co to kredyt , ale postanowiłem im zaufać na próbę , mam nadzieję że nie złamią mi serca , wierzę że nie złamią .

Zak mieszka w hotelu , ale jak wszystkie dziadeczki jest bardzo biedny , prosimy o wsparcie dla niego , pamiętajcie dopiero zaczął ufać ludziom , nie zawiedźmy tego zaufania .  To historia Zaka , mogło to tak wyglądać , to tylko nasze opowiadanie , ale przecież codziennie to się zdarza . Fundacja BUDRYSEK wyciągnęła go ze schroniska gdzie pewnie odszedł by niezauważony przez nikogo . Teraz mieszka w Hotelu wraz z innymi staruszkami  , niestety brak środków na utrzymanie i Zaka i innych psiaków , nie chcemy by trafiły do schroniska , nie teraz kiedy poznały nowe życie , błagamy pomóżcie 

Komentarze


  • Lusia - awatar

    Lusia

    05.07.2016
    05.07.2016

    starość może być dobra

150 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 5 osób
Beata Tobiasz - awatar

Beata Tobiasz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 5

iza - awatar
iza
15
iza - awatar
iza
15
Ksenia - awatar
Ksenia
20
Lusia - awatar
Lusia
90
karolina - awatar
karolina
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Animals
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij