Coraz częściej zastanawiamy się "jak można to zrobić zwierzęciu?"
Po raz kolejny inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami zostali zaskoczeni przez właściciela zwierząt....Tym razem interwencja dotyczyła miejscowości w gminie Sułkowice. Zgłoszenie, które wpłynęło do biura: trzy psy niedokarmiane, chore, zamknięte w "komórce". Po przyjeździe na miejsce okazało się, że osoba zgłaszająca miała rację, w pomieszczeniu gospodarczym było słychać psy. Niestety właściciel nie otwierał, mimo, że było widać poruszającą się postać w domu. W związku z tym, inspektorzy poprosili o asystę funkcjonariuszy Policji, którzy przyjechali po niedługim czasie. Właściciel również wtedy nie miał zamiaru otwierać drzwi. Okazało się, że pomieszczenie gospodarcze, gdzie znajdowały się psy było otwarte. Po czasie pojawili się sąsiedzi... "Psy czasem uciekną, raz na tydzień..."
Podjęliśmy decyzję, że nie możemy odjechać, musimy koniecznie zobaczyć w jakim są stanie. Inspektorzy uchylili więc drzwi... "Z pomieszczenia dopadła nas fala odoru, trzeba wziąć głęboki wdech wchodzimy. W ciemnym pomieszczeniu, pełnym odchodów widzimy 3 pary świecących oczu, latarki w ruch i o zgrozo...czy to pies? Tak, to sunia z okropną chorobą skóry, cała łysa... psy zdziczałe, chowają się po kątach, ale w końcu udało się, zabieramy je ze sobą..."
Wielkie podziękowania dla funkcjonariuszy Policji z Myślenic za pomoc oraz asystę. Zwierzęta zostały zabrane do Krakowskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt, gdzie zostanie udzielona im pomoc.
My ze swojej strony składamy na właściela zawiadomienie z art.35 - mamy nadzieję, że nie będzie chował się po kątach i ręka sprawiedliwości go dopadnie.
Wszystkie trzy psy przebywają w schronisku na koszt KTOZ. Są w trakcie diagnostyki, ale ich leczenie i utrzymanie będzie dużo kosztować. Psy są wychudzone, chore, podejrzewamy świerzbowca lub nużycę.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!