W wyniku złego stanu zdrowia, nastąpiła konieczność leczenia na kolejnym turnusie terapeutycznym w ośrodku !!! (Dlatego kwota zbiórki uległa podwojeniu).
Mam na imię Michalina i mam tylko 16 lat. Od ponad dwóch lat choroba – Anoreksja zabiera mi życie. Jestem bezradna a tak bardzo chcę żyć. Anoreksja zabrała mi wszystko .. chęć do życia, plany, nadzieję, a zostawiła depresję.
Ciężko mi ustalić moment w którym wpadłam w tą śmiertelną pułapkę. Zaczęło się niewinnie, chciałam zrzucić tylko parę kilogramów, żeby poczuć się trochę lepiej, żeby koleżanki zaczęły mnie akceptować, aż straciłam kontrolę nad swoim ciałem, a choroba przejęła całkowitą władzę nade mną, moim myśleniem i życiem. Zaczęłam obsesyjnie liczyć kalorie i choć waga pokazywała niższy wynik to dla mnie i tak było za mało. Przeglądając się w lustrze ciągle wydawałam się sobie „ za gruba”.
W tej chwili moja waga to nie całe 40 kg. BMI 14 - zagraża mojemu życiu. Bardzo trudno mi jest zmusić się do jedzenia bo panicznie boję się przytyć. Od ponad dwóch lat moje życie toczy się między pobytami na oddziałach szpitalnych Jestem po trzech hospitalizacjach. Brakuje mi przyjaciół, spotkań z rówieśnikami, szkoły, rodziny zostałam tylko ja i choroba.
Powoli moje organy zaczęły „ wysiadać . Jelita nie pracują prawidłowo , mam bradykardię serca, depresję, niedoczynność tarczycy. Anoreksja zabija mnie powoli.
Zaczęłam okaleczać się , miałam myśli samobójcze. Nie mam kontroli nad własnym życiem i potrzebuję pomocy.
Nie chcę tak dalej żyć ale jedyną szansą dla mnie jest specjalistyczna terapia dla osób z zaburzeniami odżywiania w ośrodku zamkniętym. Tylko tam mogę otrzymać profesjonalną pomoc.
W chwili obecnej przebywam na turnusie terapeutycznym. Niestety na tym nie koniec będzie potrzebna dalsza terapia. Koszt takiego turnusu jest bardzo wysoki, wynosi 14 400 zł.
Bardzo proszę dajcie mi szansę na nowe życie i powrót do normalnego życia. Pragnę wrócić do szkoły do koleżanek . Chcę spełniać swoje marzenia, śmiać się Wiem, że jak nic nie zrobię to czeka mnie najgorsze – śmierć. Tak bardzo chciałbym wyrwać się z piekła choroby i dostać drugą szansę .
Pomóżcie proszę…
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Jane Wright
Get better soon Jane Wright. Nottingham
EkoP
Życzę powrotu do zdrowia
Rafał Bajdek
Szybkiego powrotu do zdrowia :)
Barbara, R, Yodha
Michasia we are keeping finger cross for you . Nottingham sending big hugs 🤗
Magda
Kochana dasz radę!!!!