03.08.2022
Na zbiórce Zeusa zbieramy na pokrycie kosztów za leczenie weterynaryjne.
Możemy również ogłosić, że Wincent zakończył kurację lekiem GS
Jego wyniki są idealne. To drugi kotek, który zakończył leczenie. Został jeszcze Zeusek. Został równo miesiąc strzyków, za dwa tygodnie czeka go operacja czyszczenia oczodołu.
Kuracja działa! Basia zdrowa. Vincent zdrowy. Zeus czuje się bardzo dobrze. Sierść odrasta , przybiera na wadze, nie ma żadnych dolegliwości i ma wilczy apetyt.
13.06.2022
ZEUS - KONIEC ZŁUDZEŃ
Jeszcze mieliśmy cichą nadzieję, że Zeus nie będzie miał zakaźnego zapalenia otrzewnej. Niestety...Wynik pcr potwierdził koronawirusa
Do tego wyniki i dziś...pojawił się płyn w jamie brzusznej.
Ale to kocie...ono jest takie pogodne takie otwarte, przyjazne... No nie możemy go zostawić
I wiecie co?
Oprócz całej gamy dolegliwości, tej okropnej choroby, dziś podczas RTG został znaleziony śrut...
WALCZYMY O ZEUSA
Mamy wieści o stanie kocurka, który kilka dni temu trafił pod opiekę klevet.Kocurek trafił w strasznym stanie. Wychudzony, odwodniony. Jak to Pani doktor określiła 2,4 kg kości, grzyba, i nieszczęścia.
W pierwszej dobie nie można było pobrać nawet krwi. Skóra kocurka zaatakowana jest przez grzybicę i świerzba. Nie miał podszerstka. Konieczne było go ogolenie by leczenie było bardziej skuteczne. Niestety ze względu na jego stan nie można wdrożyć pełnej kuracji, na tą chwilę jest leczony zachowawczo a skóra smarowana specjalnym preparatem.Kocurek ma też dużo ubytków w buzi, wiele zębów jest połamanych i zepsutych.
To wszystko da się wyleczyć. Da się kota wyciągnąć ale niestety wyniki kotka nie są optymistyczne.
Męczy go koci katar, z noska cieknie ropa. Szczątki czegoś co kiedyś było okiem trzeba usunąć.
Kocurek ma ogromny stan zapalny, anemię, żółtaczkę. Jego krwinki co prawda się produkują ale coś je "zjada"
Do leczenia dołączony jest bardzo drogi lek krwiotwórczy.Diagnozy jeszcze nie ma, ponieważ potrzebne są kolejne badania. Badania będą w kierunku pasożytów krwi, otrucia, i ...fip...Tego najbardziej się boimy bo już i tak finansowo już nie dajemy rady...
Czekamy również na testy fiv/felv.
Wiemy już, że diagnostyka i leczenie Zeusa nie będzie tanie.
Kocurek ma wiele chorób i wiele dolegliwości ale nie ma podstaw do eutanazji. Zresztą nawet o tym nie myślimy, bo czy maluch, młodziak czy staruszek, wszystkie traktujemy tak samo. Czasem cuda się nie zdarzają, a czasem zdarzają.
Zeus przebywa w szpitaliku w Klekusiowie, ma ogromny apetyt. Je jakby chciał nadrobić te wszystkie dni głodu.
Chcemy mu pomóc ale czy damy radę ? Nie powinnyśmy brać pod skrzydła następnego kota, bo po prostu nie mamy na leczenie, nie mamy na utrzymanie, nie mamy na karmę i żwir.
Ja już nie wiem co robić... Tylko błagać o pomoc pozostało...
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!