Irena Martyniuk
wlasnie kilka dni temu w jednympokoju zwalil sie sufit i zepsulo sie swiatlo w kuchni przyjechal elektryk inie jest w stanie napawic zalozyl prowizorke ,ktora jest bardzo niebezpieczna w drewnianym domu jestem bezsilna
Witam mam na imie Irena mam 68 lat . choruje na raka piersi ,ale to jest choroba do zniesienia i pogodzenia sie ze w tym wieku jest juz wszystko mozliwe ,ale zachorowalam na oczy jestem po trzech operacjach oka lewego (rozwarstwienie siatkowki) natomiat oko prawe problemy z zolta plamka .Ale to nie oto chodzi mam problem z zle wybudowanym domem ktory ma ogromne wady i mieszkanie w nim z roku na rok jest bardziej kosztowne ze wzgledu na poglebiajace sie wady. Jest to nowy dom wybudowany w 2008 r do tej pory walczylam z wykonawca o naprawe ewentualnie pokrycie kosztow remontu,owszem wygralam sprawe, powolujac bieglych.Okazalo sie ze nieuczciwy wykonawca jest niewyplacalny i jestesmy 24 osoba w podobnej sytuacji .I tak to zostalismy w sytuacji bez wyjscia nie mamy pieniedzy na remont domu z takimi wadami sprzedac go nie mozemy , a mieszkac gdzies musimy mamy tez przy sobie chora lezaca moja mame.Opisze pokrutce wady domu jest wybudowany z mokrego drewnaco spowodowalo jego popekanie ,jest nie ocieplony co powoduje niedogrzanie przy minus 8 stopniach zamarza woda sufity po podpierane jak i schody dom wymaga wzmocnienia konstrukcji.Kwote ktora wpisalam jest zrobiony kosztorys w 2010 roku
wlasnie kilka dni temu w jednympokoju zwalil sie sufit i zepsulo sie swiatlo w kuchni przyjechal elektryk inie jest w stanie napawic zalozyl prowizorke ,ktora jest bardzo niebezpieczna w drewnianym domu jestem bezsilna
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!