Nazywam się Mateusz i od ponad czterech lat opiekuję się kotkiem Ryszardem.
Dnia 21.07.23 została postawiona diagnoza, że Ryś choruje na zapalenie otrzewnej. Zderzenie z taką informacją było naprawdę wielkim ciosem dla mnie i domowników, zwłaszcza po sprawdzeniu kosztów potencjalnego leczenia. Na chwilę obecną koszt zajmowania się Rysiem wyniósł ponad 800zł, każdego dnia dostawał kroplówkę oraz leki wzmacniające. Przeraża nas to, że wydatki sięgnęły takiej kwoty, przy stawianiu samej diagnozy. A czeka nas jeszcze opłata leczenia.
Wszystko zaczęło się w weekend. Rysiek był osowiały, nie chciał się bawić ani jeść. Myśleliśmy, że może męczą go upały, jednak w środę postanowiliśmy zabrać go do weterynarza. Rysiowi została pobrana krew, dostał wzmacniającą kroplówkę i zastrzyki. Następnego dnia mieliśmy już podejrzenie choroby, w piątek potwierdziło się najgorsze – weterynarz zdiagnozował zapalenie otrzewnej. Wyniki krwi nie wyszły najlepsze, na USG brzuszka wyszedł stan zapalny.
Aktualnie Rysio jest po pierwszej dawce leku, leży skulony w swoim transporterku. Leczenie jest bardzo kosztowne, a Rysiek bez niego nie przeżyje. Przy tej chorobie liczy się każda minuta, dlatego zwracamy się do Was o pomoc.
Bardzo go kocham i ogromnie mi na nim zależy. Boję się, że jako opiekun zwierzątka nie podołam w swoich obowiązkach samodzielnie, bo koszta leków i leczenia przerastają moje możliwości.
Dlatego proszę, jeśli możecie — wesprzyjcie mnie w leczeniu Rysia.
Wierzę, że uda mu się stanąć na cztery łapki.
Zamieszczam też wyniki badań kociaka.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Malwina
Walcz Rysiu, walcz tak jak Nasz kochany Bambuś🥰.
Paula
Dacie rade❤️
Patryk
Trzymam kciuki za kotka!