Stowarzyszenie Koty Prezesowej
Tocio odszedł. Krótkie było to jego życie, chorowite. Ale był tak szczególnym małcem, że zapamiętamy go na zawsze.
Dziękujemy Wam wszystkim. Jesteście wspaniali!
Wielka była nasza radość, kiedy zamykałyśmy zbiórkę z Toćkiem. Kociak wrócił do nas, dbamy o niego, jest naszym oczkiem w głowie. A jednak nasze lęki powróciły i to ze zdwojoną siłą.
Przede wszystkim - Tociek, chociaż ma blisko rok, ważny 1,45 kg. To tyle co dwunastotygodniowe kocię. Jest chudziutki i malutki. Musiał go zatem znowu obejrzeć lekarz.
I chociaż Tocio jest mikro, to łobuz jest z niego makro. Dwie osoby musiały go trzymać, żeby weterynarz założyła wenflon (po południu po prostu został wsadzony w torbę). Koteczek się wił, wykręcał i jasno dawał do zrozumienia, że strasznie mu się to nie podoba. Ale koniec końców - kroplówkę dostał.
A dziś rano - katastrofa - kolejny napad epileptyczny. I znowu jazda na kroplówkę. Bezradne patrzenie, kiedy małym kotem wstrząsały drgawki, niemożność pomocy. Czekanie. Tak, wiemy, że Tocio zapewne nie będzie żył długo i szczęśliwie. Ale zależy nam, żeby cały ten okres, który spędzi z nami, był dla niego czasem szczęśliwym.
Wczoraj również do weterynarza pojechała Selena - jedna z kotek spod Biedronki. Także założono jej wenflon, podano kroplówkę. Także waży zbyt mało, jak na roczną kotkę (1,65 kg), jest podejrzenie kłębuszkowego zapalenia nerek.
Tylko wczoraj Tociek i Selena kosztowały nas ponad 600 zł. Faktury załączymy niebawem. Prosimy Was o wsparcie, o pomoc dla Toćka i Seleny, dwóch kotów, których nikt nie chciał!!!
Tocio odszedł. Krótkie było to jego życie, chorowite. Ale był tak szczególnym małcem, że zapamiętamy go na zawsze.
Dziękujemy Wam wszystkim. Jesteście wspaniali!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Wracaj do zdrowia słodki :)