Zbiórka Leczenie i ostatnia droga Czesi - zdjęcie główne

Leczenie i ostatnia droga Czesi

620 zł  z 600 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób
Łukasz Szydłowski - awatar

Łukasz Szydłowski

Organizator zbiórki

Czesia była kotką żyjącą na terenie firmy, żyła tu właściwie od małego, bo przychodziła tu jeszcze ze swoją matką. Na terenie Gandalfa ta wolno żyjąca kotka spędziła 5 lat - taki tryb życia jej odpowiadał, zresztą była dość ostrożnym zwierzakiem. Czesia od zawsze była kotem drobnym, o specyficznym umaszczeniu, jednak dość dobrze radziła sobie nawet w trudnych, zimowych warunkach. 

Kilka lat temu przeszła zabieg sterylizacji, a w zeszłym roku była na wizycie kontrolnej u weterynarza, gdzie miała również wykonane badania krwi. Lekarze stwierdzili wtedy, że jej wyniki są bardzo dobre, biorąc pod uwagę fakt, że jest kotem wolno żyjącym. 

Choroba nie dawała żadnych widocznych i wyraźnych sygnałów, aż do ostatnich dni lipca, kiedy to zobaczyliśmy Czesię w tragicznym stanie po tym jak przyszła na teren firmy. Kotka była wyraźnie wychudzona (ważyła tylko 2,2 kg) i obolała, jej sierść była stercząca, siadały na niej muchy, miała zapadnięte oczy i dało się wyczuć niezbyt przyjemny zapach. Kotka nie była zainteresowana jedzeniem, jak nigdy dotąd i właściwie na nic nie reagowała - wszystko było jej wręcz obojętne. Czesia zwymiotowała dwukrotnie, a w drodze do lecznicy dostała biegunki. Niestety ze względu na to, że wszystko to miało miejsce w niedzielę, wybór lecznicy był dość ograniczony. Kiedy trafiliśmy już do gabinetu, lekarz obejrzał kota, zalecił podanie kroplówki i wykonanie badania krwi. Wszyscy obawiali się, że to nerki mogły odmówić posłuszeństwa. Ku zdziwieniu wszystkich wyniki wskazały jednak na wyraźne problemy z trzustką.  Lekarz stwierdził, że zaczęły się one dość dawno temu, jednak koty dobrze maskują ból i w przypadku kota wolno żyjącego trudno jest zaobserwować objawy typowe dla problemów z tym narządem. Oczywiście mogliśmy podjąć się dokładniejszej diagnostyki, jednak weterynarz sam zasugerował, że w przypadku Czesi najlepszym rozwiązaniem będzie ulżenie jej w dalszym cierpieniu.

W związku z tym, że nie byliśmy w stanie jej odpowiednio wcześnie pomóc, nie wyobrażaliśmy sobie tego, żeby pozostawić jej ciało w lecznicy. Uznaliśmy, że skoro nie byliśmy w stanie ją wyleczyć to kotka zasługuje na godny pochówek i następnego dnia Czesia spoczęła na Cmentarzu dla zwierząt na ulicy Malowniczej.

Niestety niedzielna wizyta u lekarza z badaniami (mimo, że lecznica nie pobrała opłaty za uśpienie Czesi), a także pochówek Czesławy był dość kosztowny i mój miesięczny budżet mocno to odczuł, dlatego wszystkich tych, którzy znali Czesię, a także tych, których los bezdomnych zwierząt nie jest obojętny - proszę o wsparcie.

Aktualizacje


  • Łukasz Szydłowski - awatar

    Łukasz Szydłowski

    11.08.2023
    11.08.2023

    Moi drodzy, dziękuję za tak liczne wsparcie dla Czesi. Zbiórkę udało nam się zakończyć w 4 dni od jej rozpoczęcia. Udało nam się zebrać kwotę większą niż zakładano. Całą zbiórkę podsumuję szczegółowo w poniedziałek w firmie.
    Jeszcze raz dziękuję wszystkim wspierającym za pomoc, szkoda, że ta historia nie ma happy endu i Czesia nie wróci już do nas, ale po raz kolejny pokazaliście, że los zwierząt nie jest Wam obojętny.

620 zł  z 600 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób
Łukasz Szydłowski - awatar

Łukasz Szydłowski

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 15

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
150
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Patrycja - awatar
Patrycja
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Justyna - awatar
Justyna
20
G.M. - awatar
G.M.
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Dawid - awatar
Dawid
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij