Zbiórka Ambroży z uszkodzoną łapką - miniaturka zdjęcia

Ambroży z uszkodzoną łapką Jak założyć taką zbiórkę?

Kot w klinice weterynaryjnej, potrzebuje pomocy.

Ambroży z uszkodzoną łapką

1 300 zł  z 2 000 zł (Cel)
Wpłaciło 11 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Ambroży pojawił się wiosną pod jednym z domostw w okolicy Aleksandrowa Łódzkiego. Był wychudzony, zrezygnowany, z łapką, po której od razu widać było, że coś jest z nią nie tak. Chował się pod krzakami, unikał ludzi – jakby wiedział, że nikt nie będzie chciał się nim zająć. Ale trafił na człowieka, który nie potrafił przejść obok jego cierpienia obojętnie 🥺.

Pan, który zaczął się nim opiekować, doprowadził do kastracji Ambrożego w ramach miejskiego programu pomocy kotom wolno żyjącym. Niestety – miasto nie miało możliwości zapewnienia dalszego leczenia, mimo że kocurek ewidentnie go potrzebował. Kolejne kliniki odmawiały przyjęcia. Jedna nawet obiecała operację chorej łapki za ok. 2000 zł, po czym… wycofała się. Wtedy właśnie Ambroży trafił do nas.

Już pierwsze badania pokazały skalę tragedii. Stare, źle zrośnięte złamania w łokciu i nadgarstku przedniej lewej łapki, sztywny bark ze zrostami, brak możliwości normalnego poruszania się 😢. Można by próbować złożyć nadgarstek, ale to niczego nie zmieni – łokieć i bark i tak nie pozwolą kotu chodzić. Każdy krok to dla niego ból.

Nasi lekarze nie mają wątpliwości – jedynym sensownym rozwiązaniem jest amputacja. Rekonstrukcja nie przyniosłaby poprawy, a tylko przedłużyłaby cierpienie. Ambroży już teraz nie jest w stanie normalnie stawiać łapy. Usunięcie zniszczonej kończyny pozwoli mu wreszcie żyć bez bólu i da mu szansę na nowe, spokojne życie, które kontynuować będzie pod naszą opieką 🧡.

Ambroży jest kotem dzikim – nie ufa ludziom, na nasz widok reaguje lękiem i agresją. Ale to nie znaczy, że jego życie jest mniej warte, niż życia oswojonych, przyjaznych kociaków. W Mruczarni znajdzie bezpieczną przestrzeń – spokój, ciepło i troskę. Z czasem, gdy zrozumie, że nikt nie chce go skrzywdzić, być może pozwoli sobie na pierwszy dotyk. A jeśli nie – i tak dostanie od nas to, co najważniejsze: opiekę, jedzenie, leczenie i godne życie.

💉 Przed Ambrożym amputacja, rehabilitacja i długa droga do odzyskania równowagi – również tej emocjonalnej.

💸 Potrzebujemy wsparcia na pokrycie kosztów operacji, leków i dalszej opieki.

Prosimy Was o pomoc 🙏. Każda wpłata to realna szansa, by Ambroży mógł żyć bez bólu i z nadzieją. Pomóżcie nam uratować jego przyszłość – nawet dzikie serce zasługuje na drugą szansę 🐾❤️.

1 300 zł  z 2 000 zł (Cel)
Wpłaciło 11 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 11

Joanna - awatar
Joanna
20
Marzena Łącka - awatar
Marzena Łącka
1 000
Add alt here
Dołącz do listy
Bogusia z Wojtkiem - awatar
Bogusia z Wojtkiem
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Dbdb - awatar
Dbdb
20
Maria Motaj - awatar
Maria Motaj
10
Bartosz Górecki - awatar
Bartosz Górecki
40
Sylwia - awatar
Sylwia
10
Add alt here
Dołącz do listy
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail