Dukat prosi o szansę na życie.
Wirusowe zapalenie otrzewnej to jest śmiertelna choroba kocurka.
Czy musi stracić życie przez chorobę którą można wyleczyć, lecz koszty terapii są bardzo duże.
Jeżeli otrzyma lek, to za ok. 3 miesiące może być zdrowy.
I TAK ZNÓW pod naszym dachem Chatki Skrzatka znalazł się 8- miesięczny kocurek, który ma zapalenie otrzewnej bo dotychczasowa opiekunka kociaka poddała się i miał zostać uśpiony. Po raz kolejny znów zadecydowałam, że z Waszą pomocą zawalczę o jego życie. Wiem, że specjalistyczna kuracja jest droga, czasy są ciężkie, ogrom zwierząt, które czekają na pomoc, ale wierzę, że może się udać go uratować taj jak kociczkę Plelcię parę miesięcy temu. Nie tak dawno prosiłam o grosiki dla niej o i udało się ją uratować, za co Wam wszystkim bardzo dziękuję. Pelcia ma się dobrze, żyje i u nas mieszka, rozrabia, bawi się z Okruszkiem i Kiwi II. Bez waszej pomocy, bez koniecznego leczenia kociak musi być poddany eutanazji by nie cierpiał. Proszę pomóżcie go uratować, każdy grosik to dla niego złoto i okruch szansy na życie. W tej walce liczy się czas, przed nami 84 dni terapii podawania leku, wizyt u Pani Doktor Oli i sekwencyjne badanie krwi. Sama nie udźwignę kosztów leczenia aby wygrać walkę o jego życie.
Pozdrawiam Was wszystkich - Zuzanna
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
krystyna kowalczyk
Trzymam kciuki Dukat!