Zbiórka Kapitan Bury prosi. - zdjęcie główne

Kapitan Bury prosi.

780 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 17 osób

Cześć! Jestem Bury. Kapitan Bury. Trafiłem do Centaurusa jak miałem 34 lata. Jakoś tak życie mi się pokładało, że nagle mój los stał się niepewny. Niby wychowałem się w jednym gospodarstwie, tam się urodziłem, tam przeżyłem życie. Byłem oddanym przyjacielem swego Pana, byłem koniem do woza po węgiel, po drewno i jak trzeba, to i turystów woziłem. Umiałem ziemię zaorać, i przy ziemniakach robić. Byłem wielofunkcyjny, jak to Kapitan być musi. Nie myślałem o starości, bo po co. Potem mój los potoczył się nagle zgoła inaczej. Jeden handlarz, drugi handlarz, łańcuch na szyi, ciemne korytarze i mgliste ponure poranki - niewiele brakowało, a jako koński staruszek oddałbym życie zupełnie bez sensu w jednej z polskich rzeźni. Darczyńcy Centaurusa ocalili mi życie - zawsze będę im wdzięczny. 

Przyjechałem wreszcie na folwark w Szczedrzykowicach. Przeżyłem remonty, pożar, wielkie błota i upalne lata. Byłem znowu Kapitanem! Chodziłem wolno, wszyscy mówili, że tak dostojnie jak kapitan Bury nie chadza nikt. Dbałem, aby moja załoga była bezpieczna na folwarku, aby każdy pilnował swoich zadań, hierarchia musiała być w drużynie. Moje kilkadziesiąt boksów starszych koni - to był mój statek. Byli trochę zmęczeni życiem, ale miałem w załodze filozofów, myślicieli i same wytworne damy. Och, jakże cudowne to były lata!

Wtedy postanowiłem, że dla mojej załogi porządne boksy muszą być, takie solidne i na lata. Po kilku latach te nasze boksy już okres świetności miały za sobą. Tu coś przecieka, tam deska wybita, tu woda nachodzi. Starym koniom to bardzo przeszkadzało. Ludzie co prawda kocami łatali, zasypywali piaskiem, i nikomu nic się nie działo, ale to nie było to. Ludzie też się smucili. Wiedziałem, ze wszystko w moich rękach.. kopytkach. Wymyśliłem takie nasze mieszkanie. Wymyśliłem, że ja będę nocował w centralnym boksie- wiadomo, wszystko musi mieć Kapitan na oku, bo i nocne schadzki się zdarzały między boksami, a tak być nie może. Więc powstał w mojej końskiej głowie cały plan - odnowione boksy, do każdego doprowadzona woda, w każdym wisi poidło i żłób, każdy zabudowany i chroni na stałe przed wiatrem i słońcem i deszczem, przy każdym stoi wiadro witamin. No a dla siebie chciałem odnawialne wiadro tych marchewkowych cukierków, które mi zawsze stajenny przynosił i głaskał mnie wtedy po chrapach, a ja wciągałem tych cukierków jakbym w życiu nic lepszego nie jadł.    

Odwiedź Centaurusa. Poznaj moich Przyjaciół. Pomóż im, starym i wysłużonym, zbudować boksy. Potrzebne są pieniądze na deski, gwoździe, papę, blachę, wylewkę, zawiasy. Tu trzeba dobudować, tam naprawić. Prawie 100 emerytów ma swoje potrzeby. 

A ja ?

Mnie już tam nie spotkasz, jestem po lepszej stronie nieboskłonu, wyleguję się na wiecznie zielonej trawie i tylko czasem zerkam. Sam rozumiesz, jestem tu bardzo zajęty. Musze doglądać młodych, rozbrykanych, co tu trafili. Muszę szukać kępek trawy, muszę pilnować słońca, aby zawsze wzeszło nad moją stajnią w Szczedrzykowicach. Mi już się na nic ten boks nie przyda, na nic mi już marchewkowe cukierki, które tak kochałem - ale kiedy w spokoju zamknąłem oczy, zostawiłem tam moich Przyjaciół, starych, spracowanych, dla których byłem szefem i Kapitanem.  

Opuściłem mój statek, chociaż mówi się, że dobry Kapitan zostaje do końca. Starałem się, ale widocznie byłem bardziej potrzebny tu, na górze. W imieniu mojej załogi, którą musiałem zostawić wezwany tu, wyżej - proszę, pomóż, zanim odejdą. 

Wasz Kapitan 

 

Aktualizacje


  • Fundacja Centaurus - awatar

    Fundacja Centaurus

    15.04.2020
    15.04.2020

    Kochani ❤ ostatnie dni owocowały w pomoc od Was. Dziękujemy! Czekamy, aż słońce powróci. 🌞 Prosimy, pamiętajcie o azylu, to dzięki Wam w ogóle ciągle tu jesteśmy. 🌺 Bez Was nie pójdziemy dalej! Bardzo potrzebujemy Waszej pomocy. Dla tych zwierząt liczy się dziś każdy grosz. Pomóż, jeśli możesz: pomagam.pl/centaurus

    Zdjęcie aktualizacji 47 781

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    06.01.2017
    06.01.2017

    Ładnie opowiedzial swoją historię

780 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 17 osób

Wpłaty: 17

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Andrzej - awatar
Andrzej
10
Bogna - awatar
Bogna
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Kasia - awatar
Kasia
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
40
soWA - awatar
soWA
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij