Kot w trakcie leczenia, z opatrunkiem na łapie.

Cherry walczy o życie

4 960 zł  z 8 500 zł (Cel)
Wpłaciło 121 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Czy byliście kiedyś w sytuacji, w której rozsądek podpowiadał Wam jedno, ale serce nakazywało, wręcz żądało czegoś zupełnie innego? 💔 My znaleźliśmy się w tej sytuacji, gdy skontaktowała się z nami pani Barbara z prośbą o przyjęcie pod opiekę kotki Cherry… 😖

Pani Basia dokarmia stadko kotów wolno żyjących, przy okazji dbając o sterylizację każdego nowego członka stada. Gdy więc w okolicy pojawiła się Cherry 🍒, Pani Basia od razu umówiła dla niej kastrację w Przychodni Weterynaryjnej Nowosolna ✂️. Lekarze przyjęli kotkę, jednak po wstępnych oględzinach, uznali, że nie kwalifikuje się ona do zabiegu z powodu temperatury i zażółconych błon śluzowych 🙀. Z tego miejsca pragniemy serdecznie podziękować lekarzom, którzy zajęli się koteczką - ich czujność i zaangażowanie uratowało życie Cherry, gdyż po dalszych badaniach, które opłaciła Pani Basia, okazało się, że koteczka choruje na zakaźne zapalenie otrzewnej i gdyby trafiła na stół operacyjny celem przeprowadzenia kastracji, najpewniej wkrótce po wybudzeniu z narkozy, jej organizm poddałby się całkowicie 🥺.

Pani Barbara opłaciła pierwsze leki, podane Cherry jeszcze w lecznicy. Jednak jak zapewne wielu z Was już wie, leczenie zakaźnego zapalenia otrzewnej, to potwornie wysoki koszt, sięgający kilku tysięcy złotych, a takiego zobowiązania Karmicielka nie mogła już na siebie wziąć. Wtedy właśnie zwróciła się do nas o pomoc 🙏🏻.

Rozsądek podpowiadał, że nie możemy sobie pozwolić na przyjęcie pod opiekę kolejnego poważnie schorowanego kota - tych mamy już kilka, a ich leczenie dalekie jest jeszcze od zakończenia 😢. Gdy jednak poznaliśmy historię Wisienki i spojrzeliśmy w jej zbolały pyszczek i smutne oczka, serca nie pozwoliły nam odesłać Pani Basi z kwitkiem 😭. Gdybyśmy to zrobili, kotka wróciłaby na wolność i bez wątpienia umarła w ciągu najbliższej doby czy dwóch. Nie przyjąć Cherry pod opiekę, było równoznaczne z przyłożeniem ręki do jej śmierci 🙅‍♀️🙅‍♂️. 

Drodzy Lubiciele! Będziemy walczyć o Cherry! Koteczka jest w bardzo kiepskim stanie, dlatego natychmiast rozpoczęliśmy podawanie leku 💉. Na chwilę obecną dysponujemy 3 ampułkami - jedna pozostała nam po leczeniu Miri, dwie otrzymaliśmy od naszej wolontariuszki, której kotek Magnum niedawno wygrał walkę z tą potworną chorobą. Przy wadze Cherry, jedna ampułka wystarcza na 5 dni. Oznacza to, że za niecałe 2 tygodnie zużyjemy nasz zapas, zaś kuracja, by była skuteczna, musi być prowadzona przez blisko 90 dni z rzędu 😱. 

Błagamy Was o pomoc! Potrzebna jest ona tu i teraz, natychmiast, bo bez niej Cherry nie przeżyje! 🆘 Prosimy o choćby najdrobniejsze wpłaty, ale także o udostępnianie gdziekolwiek możecie, informacji o naszej zbiórce. Jej nagłośnienie jest kluczowe, gdyż kwota niezbędna do przeprowadzenia pełnej kuracji Wisienki, jest naprawdę wysoka. Wspólnymi siłami mamy szansę wygrać walkę o życie Cherry! 💪🏻

Aktualizacje


  • Fundacja Przytul Kota - awatar

    Fundacja Przytul Kota

    17.06.2025
    17.06.2025

    Spieszymy do Was z aktualizacją na temat stanu zdrowia kolejnej naszej pacjentki z zakaźnym zapaleniem otrzewnej - dzielnej, kochanej Cherry 🍒, której terapia trwa już nieco ponad miesiąc. Niestety, po nieznacznej poprawie, którą zaobserwowaliśmy w pierwszych dwóch tygodniach leczenia, ostatnie kilkanaście dni to zdecydowanie gorszy czas dla naszej Wisienki… 🥺 Kotka czuje się obecnie źle. Jest osowiała, smutna, apatyczna 😿. Jak informowaliśmy Was ostatnio, podczas USG jamy brzusznej, w obrazie pojawiło się kilka nieprawidłowości. Mimo postępu terapii, w brzuszku Cherry nadal utrzymuje się stan zapalny – świadczą o tym powiększone węzły chłonne oraz śledziona, która wciąż nie wraca do normalnych rozmiarów. Zdecydowaliśmy o zwiększeniu dawki leku, który codziennie otrzymuje Cherry 💉. Na podwyższonej dawce Cherry jest już od 6 dni - po upływie 10, będziemy w stanie stwierdzić, czy zmiana podejścia przynosi oczekiwane rezultaty. To czas ogromnej nadziei — ale też dodatkowych kosztów, które musimy ponieść, by dać Cherry szansę na życie. 💸 Zwiększenie dawki oznacza znaczące podniesienie kosztów leczenia, a to z kolei przekłada się na konieczność podniesienia celu zbiórki. Nie prosimy o cud – prosimy o pomoc. Leki są dla Cherry jedyną szansą. Bez nich nie będzie kolejnej aktualizacji – nie będzie kolejnego dnia 💔. 🙏 Jeśli możesz, wesprzyj leczenie Cherry. Dziękujemy za każdą złotówkę, każde udostępnienie i każdą dobrą myśl. ❤️

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Mariusz M - awatar

    Mariusz M

    21.05.2025
    21.05.2025

    Na pomoc od Fiony

  • Maryla - awatar

    Maryla

    19.05.2025
    19.05.2025

    Powodzenia maleńka! Bądź zdrowa!

  • Magdalena T. - awatar

    Magdalena T.

    19.05.2025
    19.05.2025

    Zdrówka, pysznych smaczków i mizianka po uszkach!

  • Kasia - awatar

    Kasia

    19.05.2025
    19.05.2025

    Powodzenia ❤️

  • Natalia Kasprzak - awatar

    Natalia Kasprzak

    15.05.2025
    15.05.2025

    ❤️

4 960 zł  z 8 500 zł (Cel)
Wpłaciło 121 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 121

Aleksandra - awatar
Aleksandra
25
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Tomasz - awatar
Tomasz
5
Anna Babula - awatar
Anna Babula
15
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Od Tufisia - awatar
Od Tufisia
70
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anna Babula - awatar
Anna Babula
15

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij