Aktualizacja 27.11.2023
Benek pojechał pod opiekę fundacji w południowo-wschodniej Polsce. Dziękuję ♥️
Będzie tam się uczył życia z człowiekiem i psimi braćmi. Mam nadzieję, że już niedługo dowiemy się, że Benek zapomniał o swoim dotychczasowym życiu na łańcuchu i znalazł swojego człowieka na stałe.
Benek pojechał już praktycznie zdrowy ( ponowne badania krwi wykazały, że parametry wątrobowe i nerkowe są w normie, tylko jeszcze trzyma się trochę anemia), szczepiony, odrobaczony ( badanie kupy też było 🙂 ), zaczipowany.
Trzymajmy kciuki za chłopaka, żeby jak najszybciej dostać info, że już ma swój 🏡
Rozliczenie zbiórki:
- faktura za usługi weterynaryjne 476 zł
- transport 400 zł
- karma zooplus - 289,32 zł+ 210,88 zł
- karma sklep zoologiczny - 80 zl + 125 zł
Razem: 1581,20 zł
Pozostała kwota 758,80 zł została przekazana fundacji, która przejęła opiekę nad Benkiem.
Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy pomogli Benkowi ♥️
1 listopada 2023 - wszyscy odwiedzamy na cmentarzach naszych bliskich, którzy odeszli. Pani Marta z Mężem też wybrali się kilkanaście kilometrów od Ełku, żeby odwiedzić groby zmarłych krewnych. Tego, co ich spotkało po drodze na pewno się nie spodziewali.
Przy trasie Augustów-Kalinowo w miejscowości Prawdziski znaleźli psa, a właściwie "żywego trupa". Skrajnie wychudzony, osłabiony miał problem z utrzymaniem równowagi. Mimo że zawiódł cZŁOwiek - psina nie straciła wiary w ludzi i bardzo pragnęła kontaktu z Człowiekiem. Pani Marta bez namysłu zgarnęła Benka ( tak go nazwała) do samochodu. To był już ostatni moment na ratunek. Psinek został zabezpieczony i otoczony opieką.
W czwartek 02.11.2023 odwiedził gabinet weterynaryjny - niestety, tak jak można było się spodziewać, wątrobą jest w opłakanym stanie, nerki też nie funkcjonują idealnie. Przed Benkiem długa rekonwalescencja, nabieranie sił i odbudowa masy. Piesek dostaje dobrą, mięsna, niskotluszczowa karmę oraz wsparcie dla wątroby i nerek. Wiek Benka szacuje się na ok. jeden rok.
Na szczęście ( dzięki staraniom Pani Kasi ) udało się znaleźć odpowiedzialny dom tymczasowy, w którym Benek będzie mógł zdrowieć, nabierać sił i uczyć się domowego życia u boku człowieka.
Udało się już wstępnie ustalić"domniemanego właściciela" Benka. To czego się dowiedzieliśmy jest przerażające - na początku października dom, przy którym na łańcuchu "mieszkał" Benek został przez ludzi opuszczony, ale Benek został tam, nadal uwiązany na łańcuchu. Jest bardzo prawdopodobne, że przez ten okres, ok. 3 tygodni lub dłużej, nikt go nie karmił. Sprawa ukarania oprawców jest w toku - na razie nie będzie udostępnianych żadnych informacji na ten temat.
Zbiórka zostaje założona na utrzymanie ( karma, suplementy, ... ), leczenie, profilaktykę i docelowo kastrację Benka. Wszyscy mamy nadzieję, że młody będzie ładnie zdrowiał, ale zdajemy sobie sprawę, że to potrwa. Konieczne będą regularne wizyty w gabinecie weterynaryjnym, systematyczne badanie krwi i stosowanie się do zaleceń lekarza weterynarii.
Prosimy o wsparcie dla Benka, bez pomocy z Państwa strony trudno będzie podołać zadaniu postawienia Benka na łapy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!