Przed chwilą dzwoniłam do veta, Trusia odeszła, była w ciąży, prawdopodobnie pękło naczynie w macicy, miała krew w jamie brzusznej dodatkowo😪😪😪😪😪 oprócz zatrucia😪😪😪😪😪, dziękuje wszystkim za odzew kartę od veta załączę jak tylko otrzymam.
Poniżej jej karta. Leczenie chyba pokryje gmina. Jeszcze nie wiemy.
Biegaj kochsna Trusi z małymi za TM. 😪😪😪
Kochani,
Wiemy, że o wiele Was prosimy, ale macie takie wielkie serca, że nie zostawicie nas w potrzebie.
Kotka Trusia walczy o życie. Możemy ją uratować, ale bez Was to się nam nie uda.
Kotka została znaleziona na posesji w Owczarni. Wydawała się ufna i łaknąca pieszczot. Jednak dotyk w okolicach brzucha sprawiał się wielki ból, więc od razu po zawiadomieniu Nas ranem w niedzielę zabraliśmy ją do weterynarza. Byliśmy przekonani, że chodzi o potrącenie, o jakieś obrażenia wewnętrzne. Okazało się jednak, że została otruta. W dzisiejszych czasach, kiedy ci najsłabsi potrzebują naszego wsparcia, niektórzy ludzie zamiast pomagać, idą po linii najmniejszego oporu. Nie chcemy osądzać, dlaczego podano trutkę zwierzęciu, chcemy jej pomóc.
Kotkę można uratować, ale gmina nie zapłaci i nie zwróci nam pieniędzy za przetaczanie krwi, a koszt tego jest niemały. Życie zwierzęcia zależy od tego, czy zbierzemy co najmniej 500 zł. Nie wiemy jakie będą jeszcze koszty, fakturę załączymy bo teraz weterynarz zamówił na cito krew.
Prosimy Was, pomóżcie! Piszecie w komentarzach, że bolą Was serca i nie jesteście nieczuli na krzywdę wyrządzaną zwierzętom. Każda złotówka, każda wpłata to krok bliżej dla tej burej kotki, aby mogła ozdrowieć i w przyszłości znaleźć nowy dom. Będziemy wdzięczne za wszelkie wsparcie i za udostępnianie tej zbiórki znajomym. Nawet jeśli Wy w tej chwili nie możecie nas wesprzeć, może uda się to Waszym znajomym z Facebooka. Podarujmy kotce życie. Prosimy Was!!!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!