Fundacja Przytul Kota
W ubiegłym tygodniu Greta miała zrobione USG jamy brzusznej. Badanie wykazało kamień o średnicy 0,8 mm w pęcherzu moczowym, który był przyczyną krwiomoczu i prawdopodobnie cierpienia kotki. Już wtedy jasne było, że operacja jest konieczna, lecz zanim się na nią ostatecznie zdecydowaliśmy, zabraliśmy jeszcze małą na RTG klatki piersiowej. Prześwietlenie wykazało, że Greta ma podejrzenie niedodmy płata prawego, przesunięte serduszko oraz zwiększoną powietrzność płuc, sugerującą możliwość astmy. Leki na płuca zostały zmienione, a kicia wróciła do lecznicy, gdzie Pani doktor ją zoperowała. Podczas zabiegu usunęła kamień z pęcherza oraz dwie przepukliny. Greta dochodzi do siebie po tych wszystkich rewolucjach. Mamy nadzieję, że gdy w końcu przestanie cierpieć i jej stan się poprawi, wyjdzie czasem do nas ze swojej budki, zmruży oczka i pomruczy beztrosko… Bardzo prosimy o pomoc dla niej. Wiemy, że stara i schorowana i niektórzy mówią, że nie ma sensu lecz… My wierzymy, że sens jest...