Klaudia Siepielewska
Dodaję aktualizację.
Jesteśmy po leczeniu, zrobiliśmy 89 zastrzyków z planowanych 84.
Obecnie trwa 10 dzień 3 miesięcznej obserwacji.
Kot czuje się rewelacyjnie. Na początku leczenia miał wagę 2,8kg - obecnie to już 4,3kg. Rośnie w oczach. Dokazuje. Żyje.
Zostawiam ten wpis dla osób równie zagubionych po usłyszeniu diagnozy.
Moje przesłanie - zawsze warto walczyć.