Fundacja Przytul Kota
Pamiętacie Kleksika – kocurka, który trafił do nas z potwornymi pogryzieniami, prawdopodobnie zadanymi przez psa? 😿 To właśnie on – dzielny wojownik, który przeszedł długą i bolesną drogę: najpierw operację zaszycia rozszarpanej tylnej łapki, później walkę z raną, która niestety się rozeszła, a następnie częste zmiany opatrunków i czyszczenie rany, tak by przygotować ją do kolejnej operacji.
W zeszłym tygodniu przeprowadziliśmy kolejną próbę zszycia rany – i tym razem wszystko poszło dokładnie tak, jak trzeba 💪❤️. Skóra została mocno złapana, rana się nie rozchodzi i goi się naprawdę pięknie. Bezpośrednio po zabiegu musieliśmy oczywiście chronić świeżo zszytą łapkę przed tym, żeby Kleksik się do niej nie dobrał. Wiedzieliśmy jednak, że standardowe plastikowe kołnierze nie zdadzą egzaminu – Kleksik opanował sztukę ich zdejmowania do perfekcji. Zajmowało mu to dosłownie kilka minut! 😅
Dlatego wymyśliliśmy coś innego – miękki, żółty, materiałowy kołnierzyk w kształcie kwiatuszka 🌼. Kleksik wyglądał w nim tak uroczo, że zaczęliśmy przezywać go „Kwiatkiem”. I z każdym dniem to imię wydawało się coraz bardziej odpowiednie dla naszego dzielnego, ale też rozczulającego buraska. W końcu uznaliśmy, że musimy zmienić mu imię również oficjalnie i tym samym Kleks stał się Kwiatkiem 💛.
Dziś Kwiatuszek czuje się znacznie lepiej. Rana goi się ładnie, a on znów pokazuje swoją radosną, pełną życia naturę 🐾. Głośno domaga się uwagi, nie lubi, gdy inne koty kradną mu chwile z człowiekiem i na każdym kroku udowadnia, że to prawdziwy koci wojownik.
Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy wsparli jego leczenie 🙏. Nadal jednak prowadzimy zbiórkę na pokrycie kosztów operacji i terapii – to dzięki Wam Kwiatuszek mógł dostać szansę na życie. Będziemy niezmiernie wdzięczni za każdy grosik i każde udostępnienie jego zbiórki 💕






Tymczasem jednak zwracamy się do Was z serdeczną prośbą 🙏 o pomoc w pokryciu kosztów operacji i opieki nad Kleksem. Sam zabieg był drogi 💰, ale również trwające obecnie leczenie generuje ogromne koszty. Rana Kleksa wymaga codziennego zmieniania specjalistycznych opatrunków 🩹, które są niezbędne, by wspomagać gojenie się skóry.
