Przytulisko na Wiśniowej to miejsce, w którym szanujemy potrzeby psa, potrafimy czytać wysyłane przez niego sygnały i przywracamy mu godność.
Stajemy na głowie by zapewnić naszym podopiecznym wszystko, czego potrzebują - specjalistyczną karmę, diagnostykę, leczenie, socjalizację i nowe domy.
Ostatnio stajemy na głowie bardziej niż zwykle, bo część Przytulnych bardziej niż zwykle potrzebuje opieki weterynaryjnej, wsparcia finansowego, realizacji potrzeb...
Kolejny cykl chemioterapii u Karmi, podawanie libreli Astorowi, podawanie libreli Sarze, podawanie libreli Azylowi, problemy z nerkami u Azyla i Wolfa, diagnostyka Dziadka Redżiego, zachowania obsesyjno - kompulsywne u Totki...
A do tego suplementowanie Mańka (żeby epizody padaczkowe nie wróciły), Karmi (żeby wątroba wytrzymała chemię), Astora (bo starość jest parszywa) i Wolfa (bo ma pecha do szwankujących organów)...
Niedoczynnośc tarczycy u Karmi, Sary, Nuty, Brendy, Kluski...
No i to, co potargało nas wewnętrznie najmocniej - zwichnięcie rzepek w obu tylnych łapkach u Yoko i czekające ją dwie operacje. A Yoko ma trzy i półłapki (lewa przednia jest króciutka) i prawdopodobnie będziemy szukać dla niej protezy żeby funkcjonowała w miarę komfortowo w okresie rekonwalescencji i rehabilitacji...
Ilość wydarzeń "dookoła zdrowotnych" skumulowała się niebezpiecznie i potrzebujemy podreperować Przytuliskowy budżet.
Stąd ta zbiórka, stąd prośba o wsparcie, stąd nasze aktywniejsze stawanie na głowie - musimy zrobić wszystko, żeby dźwignąć finansowo każdy wydatek i ze spokojem w głowach móc iść dalej z Przytulnymi ku dobremu.
Dziękujemy Wam za każda złotówkę.
Dobro wraca, więc czekajcie na nie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Agata
O Was nie da się zapomnieć, robicie tyle dobrego!!! ❤️
paws&prints
To nasza pierwsza akcja, w której mamy szansę pomóc właśnie Wam – i dopiero się rozkręcamy! Wkładamy w to całe serce, bo zależy nam, abyście czuli nasze wsparcie i ciepło. To dopiero początek naszej drogi, a z każdym dniem mamy coraz więcej energii do działania! Dziękujemy, że jesteście, pomagacie psiakom i nie tylko.. Jesteśmy tutaj by działać dla wspólnego dobra!
Karolina Mazur-Wójcikowska
Trzymam kciuki za was zwierzaki ❤️
Aśka Kraszyńska
Robicie dobrą robotę. Serdeczne pozdrowienia z Ostródy od babki Mai i Kabry 😁