Kosja i Ryś przyjechały do Polski ze Lwowa razem z kilkunastoma innymi zwierzakami. Pokonali bardzo długą i wycieńczającą drogę. Niestety ich stan zdrowotny nie jest najlepszy, obydwoje wymagają specjalistycznego leczenia.
Kosja to około 2 letni pies. Przyjechał do nas bardzo wychudzony. Nie wiemy jak długo nie jadł. Aktualnie zmaga się z zapaleniem jelit i pęcherza moczowego. Dopiero od kilku dni zaczyna powoli jeść.
Na ten moment leczenie Kosji wyniosło ponad 1300 zł, a przed nim jeszcze kontrolne badania i USG.
Ryś to kilkuletni kocurek, u którego została stwierdzona niewydolność nerek. Od ponad tygodnia znajduje się w szpitalu pod kroplówkami z całodobową opieką weterynaryjną. Dokładny koszt leczenia jeszcze jest nieznany, jednak sama jedna doba pobytu w szpitalu wynosi ok 400 zł. W opiece nad Rysiem pomaga nam Fundacja Tusia, która także częściowo pomoże pokryć koszty leczenia.
Będziemy wdzięczni za każdą pomoc!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
BŁAGAM ZLITUJCIE SIĘ, NIE MAM JAK URATOWAĆ MOJEGO PRZYJACIELA, ON UMIERA, NIE MAMY NA LEKI, KROPLÓWKI I BADANIA. NIKT NIE CHCE NAM POMÓC. https://www.pomagamyzwierzakom.pl/ijbbo1cf98