Na karmę i leczenie kotów

Cześć!

Jestem wolontariuszką w przytulisku dla psów Poniecu i razem z jeszcze dwoma dziewczynami wrażliwymi na los nie tylko psów ale również kotów utworzyłyśmy ,,koci wolontariat". Kastrujemy, odkarmiamy porzucone kocięta, dokarmiamy stada, prowadzimy adopcje, edukujemy, same jesteśmy domami tymczasowymi dla tych najbardziej potrzebujących ale też mamy kilka zaprzyjaźnionych domów, które przetrzymują koty na czas leczenia i zapewniamy im żwirek, karmę, leki, podkłady i inne potrzebne rzeczy. 

Dotychczas finanse pozyskiwałyśmy z różnych akcji, zbiórek wśród znajomych, ,,bazarków" na Facebook'u ale przytłoczyła nas ilość chorych kotów, które ostatnio do nas trafiają. 

Niestety ta jesień jest wyjątkowo okrutna dla kotów i większość naszych uzbieranych finansów rozpływa się na wizytach u weterynarzy z chorymi, słabymi kotami. 

Będziemy bardzo wdzięczne za każdą wpłaconą kwotę lub podarowaną karmę. 

Zebrane pieniądze przeznaczymy na leczenie, karmę, kastrację ale również odrobaczanie i odpchlanie przy okazji wyłapywania kotów. Znaczna większość kotów trafia zarobaczona i z całą chmarą pcheł, które utrudniają im życie.

Mamy w planach zakup paru domków dla tych kotów, które nie mają gdzie schować sie w budynkach gospodarczych i chowają się po krzakach lub są ciagle przeganiane z podwórek.