Fundacja Przytul Kota
Jeśli śledzicie losy naszego Krawata, wiecie, że to kot z wyjątkowo trudną historią i ogromnym bagażem zdrowotnym. ❤️
Niektórych jego schorzeń nie da się już cofnąć – są trwałe, przewlekłe, wpisane w jego organizm na zawsze. Ale mimo tego Krawat wciąż walczy. W ostatnich tygodniach wyniki krwi wreszcie zaczęły się poprawiać, co pozwoliło nam poddać go znieczuleniu i zrobić krok, na który czekaliśmy od dawna – przeprowadzić tomografię komputerową.
Badanie było konieczne, bo od dłuższego czasu toczyliśmy nierówną walkę ze stanem zapalnym w pyszczku Krawata. Gdy Krawat przyjmuje antybiotyki, ból w pyszczku mu nie doskwiera i funkcjonuje normalnie. Kiedy tylko leczenie się kończy – problemy wracają. Z pyszczka zaczyna sączyć się ropa, a Krawat odczuwa wyraźny ból i dyskomfort, przez co przestaje jeść. Wiedzieliśmy, że musimy dotrzeć do przyczyny.
🩶 Tomografia wykazała, że Krawat ma znaczne zwężenie przewodu nosowo-gardłowego – kanału łączącego nos z gardłem. Po prawej stronie błona śluzowa jest mocno pogrubiała, przez co światło przewodu zwęża się aż o ⅔. To może tłumaczyć jego problemy z oddychaniem i nawracającym stanem zapalnym w pyszczku.
Najprawdopodobniej to efekt przewlekłego stanu zapalnego, a nie nowotworu, czego obawialiśmy się najbardziej – choć lekarze zalecili wykonanie badania endoskopowego, żeby dokładnie obejrzeć wnętrze i sprawdzić, czy nie zalega tam np. ciało obce, które od dawna prowokuje stan zapalny.
W badaniu widać też powiększone węzły chłonne w okolicy głowy, co potwierdza, że organizm cały czas walczy z infekcją.
🩸 Nerki Krawata noszą ślady przewlekłej choroby, co zresztą wiemy od dawna. Prawa nerka jest powiększona, lewa mniejsza, obie mają nieco zatarte granice i drobne torbielki. To typowy obraz zmian degeneracyjnych, z którymi – przy odpowiednim leczeniu – można żyć stabilnie przez długi czas.
Reszta narządów wygląda dobrze. Mózg, oczy, uszy, tarczyca – bez niepokojących zmian.
Tomografia dała nam wreszcie pełny obraz tego, z czym mierzy się Krawat.
Wszystko wskazuje na to, że największy problem tkwi w jego nosogardle, a to właśnie tam musimy teraz skierować nasze działania. Kolejnym badaniem, które powinniśmy wykonać, jest endoskopia. Na ten moment jednak nie wiemy, kiedy przeprowadzenie tego badania będzie możliwe.
Krawat to jeden z tych kotów, których organizm jest jak mapa przeszłości – pełna blizn, złamań i przewlekłych zmian. Ale w tym wszystkim jest też ogromne serce i chęć życia. 💛
Jak zawsze, tomografia została wykonana w naszej zaufanej lecznicy Centrum VetHouse w Rąbieniu.
Ze względu na jej koszt zdecydowaliśmy się powiększyć kwotę wrześniowej zbiórki Krawata o koszt tego badania.
Zbiórka wciąż jest daleka od zakończenia, dlatego uznaliśmy, że lepiej zwiększyć jej cel niż zakładać nową.
Każda wpłata, każde udostępnienie i każda dobra myśl mają znaczenie.
Dziękujemy, że jesteście z naszym Krawatem – dzięki Wam wciąż możemy walczyć o jego zdrowie i komfort życia. 🩶







