Zbiórka Leczenie zwierząt Pegasusa - zdjęcie główne

Leczenie zwierząt Pegasusa

13 140 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciły 284 osoby
Zbiórka zakończonaUdostępnij
 

AKTUALIZACJA.

Nasi rezydenci wciąż potrzebują wsparcia. Dołączyła właśnie do nich najnowsza bieda - Kola.  Skrajnie zaniedbana, łysa i chora sunia, zostawiona na śmierć z wyziębienia i toczących ją chorób!

Tarczyca w koszmarnym stanie, zmiany patologiczne na listwach mlecznych, przewlekły stan zapalny, śmiertelnie groźne ropomacicze. Mimo tego, mimo straszliwego traktowania jej przez ludzi w dotychczasowym życiu ona tak bardzo kocha, ufa i chce żyć! Błagamy, pomóż tej wyjątkowej istocie!


Pełna historia Koli tutaj
https://pomagam.pl/kola 


-----------------------------------------------------------------------------------------

Kiedy postanowiliśmy, że Pegasus będzie azylem dla tych najbardziej potrzebujących - najbiedniejszych, najstarszych, najbardziej zaniedbanych; wiedzieliśmy, że leczeniu nie będzie końca i wielokrotnie może ono nie przynieść takich skutków o jakie walczymy, jakie wszyscy byśmy chcieli.

Jednak właśnie to, ostatnie szanse, walka o tych ostatecznie porzuconych
i skazanych, to cel sam w sobie. Jeśli wiemy, że zrobiliśmy wszystko,
nie przegapiliśmy żadnej okazji, daliśmy nadzieję, a przynajmniej ciepło, komfort, miłość, wtedy cały czas ma to sens. Może nawet większy?

Tak jak z kochaną kucynką - Lubką. Trafiła do nas w stanie niemalże krytycznym z koszmarną niewydolnością nerek. Jedyną, ostatnią szansą było "zmuszenie"
ich do samoczynnej pracy. Cud, ale takie przecież się już u nas zdarzały.
2 tygodnie, dzień w dzień kroplówki dożylne po 17 litrów płynów nawet, ogromne dawki leków, ciągła opieka i czuwanie. Nie odchodziliśmy od tej cudownej dziewczyny nawet na krok, a ona godnie i spokojnie znosiła zabiegi. Dzięki leczeniu jej stan ogólny się poprawił. Nie odczuwała bólu, zaczęła jeść
i dokazywać w tych krótkich przerwach między procedurami. Ale nerki 
nie zaczęły działać, musieliśmy ją pożegnać. Z wielkim smutkiem i bólem, ale wiedząc, że nic nie zostało przeoczone. A ostatnie chwile były pełne ciepła, miłości, spokoju. Dwa tygodnie leczenia pochłonęły ogromne kwoty, ale nie wszystko jest przeliczalne na pieniądz. Tak długo, jak dzięki Tobie możemy opłacić faktury za ratowanie życia, tak długo będziemy to robić.

Mając pod opieką niemalże samych schorowanych staruszków mamy ręce pełne roboty. Pegasus jest też miejscem wyjątkowym pod tym względem,
że ratujemy skutecznie pacjentów z takimi problemami, z którymi nigdzie indziej nawet nie dane jest ludziom obcować. W zamian za przeprowadzenie procedur leczniczych i diagnostycznych młodzi lekarze weterynarii mogą nauczyć się więcej niż gdziekolwiek. Koszty leków i opieki nadal oczywiście są nasze i to my zostajemy z diagnozami i dalszym, pełnym leczeniem. Ale znowu - nasze "dzieci" muszą dostać wszystko, co możliwe. Tak wiele im zabrano przez ich całe koszmarne, często bardzo długie życia, że nie wyobrażamy sobie,
że nie spróbujemy im tego jakoś wynagrodzić, choćby na sam koniec.
Na chwilę, ale za to najlepszą w życiu.

POMÓŻ NAM POMAGAĆ I RAZEM RATUJMY TE KOCHANE ISTOTY!

-----------------------------------------------------------------------------------------

W Pegasusie schronienie znajdują zwierzęta przeróżnych gatunków i typów. Jedno jednak mają wspólne – wymagają opieki, zazwyczaj bardzo poważnej. Dajemy szansę tym najbiedniejszym, najbardziej chorym i ostatecznie porzuconym. Przywracamy nadzieję, zdawałoby się, że utraconą bezpowrotnie.

(na zdj. Gucio, psiak uratowany z Donbasu)

Blabladory, sunia i dziadek odebrane interwencyjnie. Byli głodzeni, skrajnie zaniedbani, spali na mrozie, "śmierdziuchy z zakazem wchodzenia do domu". Całe życie spędzili w budzie. W azylu znalaźli schronienie na starość. Bardzo słabe stawy, nawracające koszmarne zapalenia uszu i podatność na infekcje. Częste kontrolne badania, specjalne warunki życia. Ale czyż nie jesteśmy zobowiązani wynagrodzić błędy cZŁOwieka, który zniszczył większość ich życia? Jemu udało się podarować dom na ostatnie 3 miesiące życia. O nią wciąż walczymy, po odejściu przyjaciela jest jeszcze delikatniejsza...

Wanda, starsza sunia ściągnięta z ulicy ostrzeliwanej przez Rosjan. Operowana jeszcze w Ukrainie. Przyjechała do Pegasusa skrajnie przerażona. Dziś nie można jej odkleić od ludzi. Niestety urazy zniszczyły jej kręgosłup, wymaga stałego podawania leków i szczególnych warunków. Terapia choć kosztowna to sprawia, że Wanda chodzi! 

BonJovi, kucyk z wadami genetycznymi, przetrzymywany w koszmarnych warunkach. Choruje na karłowatość z licznymi chorobami towarzyszącymi. W schronisku żyje szczęśliwie, dzięki częstej korekcji kopyt, zębów i odpowiedniemu żywieniu. Bez sponsorów nie udałoby się ratować jego życia.

Kokos, uratowany jako końskie dziecko przed handlarskim okrucieństwem. Na zdjęciu trakcie gastroskopii. Leczenie zaawansowanych wrzodów, operacja kolki, ponownie wrzody - to krótka historia jego chorób. Jego życie kosztowało już kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Wiemy, że ratując tych najbardziej potrzebujących czasem możemy dać im tylko chwilę. Jednak jesteśmy im to winni i robimy wszystko, by nawet ta chwila była szczęśliwa, bez bólu, w cieple i miłości. Niejednokrotnie jednak, gdy dostają szansę, nasi podopieczni wykazują niezwykłą wolę i radość życia i zaczynają walczyć! Wyrok dni zamieniają na lata wspaniałej emerytury.

(na zdj. 4 z kilkudziesięciu ostatnio uratowanych kotów. Wszystkie skrajnie niedożywione, zarobaczone, chore na koci katar)

Przywracanie nadziei, zwracanie im godności niestety słono kosztuje. Dajemy im wszystko, co w naszej mocy, ale ceny leczenia, leków, rehabilitacji są ogromne. Chore uszy, oczy, stawy, kręgosłupy, wątroby... Do tego jeszcze profilaktyka i higiena zdrowia – regularne „przeglądy”, wizyty stomatologów, korekcja kopyt, suplementacja i stałe leczenie. To się nigdy nie kończy. Ale nie pozwolimy, by przyziemność pieniądza odebrała im ratunek. Wierzymy, że z pomocą miłośników zwierząt będziemy wciąż ratować OFIARY ZNĘCANIA SIE PRZEZ cZŁOwieka.

Blues, niewidomy rezydent odebrany za znęcanie się kilka lat temu. Większość dużych zwierząt nie znajduje domów adopcyjnych, są z nami do końca ich dni. Zdjęcie w trakcie leczenia bardzo poważnych zaburzeń neurologicznych. 

Vega, podczas pobierania krwi - na same badania wydajemy ponad 10 000 złotych miesięcznie.

Bułeczka, ocalony z kojca 2x2, w którym żył bez dachu, wśród własnych odchodów. Na zdjęciu podczas badania stawów i kręgosłupa.

Witek, kozi maluszek odebrany wraz z kilkudziesięcioma zwierzętami od psychopaty, który głodził zwierzęta.

Suczki odebrane z pseudohodowli. Mieszkały w klatkach rusztowych by nie trzeba było po nich sprzątać, odchody spadały w dół, a łapki rozjeżdżały się na kratach. Na czas porodu przenoszone do bud, których wejścia zabijano dechami. Potem odbieranie szczeniąt, jak najszybciej by były jak najmniejsze - mikro białe kuleczki sprzedają się najlepiej. A matki? Matki jeśli mają szczęście trafiają do nas. Częściej umierają w mroku :(

Co roku setki istnień żyją tylko dzięki Tobie i Twojemu dobremu sercu. Błagamy o pomoc na leczenie tych najbardziej potrzebujących. Niegdyś skazani dziś mają szansę na piękną jesień życia. Pomożesz?


Aktualizacje


  • Schronisko Pegasus - awatar

    Schronisko Pegasus

    26.01.2023
    26.01.2023

    Spichlerze azylu pustuszeją, zima sprawiła, że zwierzęta zjadają znacznie więcej. Przed nami kolejne dostawy a środków brakuje.

    W imieniu zwierząt z najstarszego w kraju schroniska dla zwierząt różnych gatunków prosimy o pomoc.  Jednocześnie ogromnie dziękujemy wszystkim, którzy wspierają podopiecznych schroniska!
    https://pomagam.pl/8ggf9m

    Zdjęcie aktualizacji 111 306

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Paweł Ochowicz - awatar

    Paweł Ochowicz

    19.11.2022
    19.11.2022

    Na leczenie zwierzaków Pegasusa

  • Dorota M. - awatar

    Dorota M.

    08.10.2022
    08.10.2022

    Kochani pozdrawiam serdecznie Was i wszystkich Podopiecznych.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    04.10.2022
    04.10.2022

    Na leczenie zwierzaków w szczególności Jadzi

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    29.08.2022
    29.08.2022

    OSTATNI RAZ JADŁAM 2 DNI TEMU, ZA OSTANIE PIENIĄŻKI KUPIŁAM KARME DLA ZWIERZĄT. BŁAGAM ZLITUJCIE SIĘ. NIE MAM JUŻ NIC DO JEDZENIA DLA SIEBIE I MOICH ZWIERZĄTEK. MUSZĘ TUTAJ BŁAGAĆ BY ZJEŚĆ COKOLWIEK, WYKUPIĆ RECEPTĘ, KUPIĆ JEDZONKO DLA MOICH KOCHANYCH ZWIERZĄTEK. Bardzo się boję o kolejne dni i z tego strachu odważyłam się napisać. https://dotuje.pl/blagam-o-pomoc

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    15.08.2022
    15.08.2022

    Trzymam kciuki Dzięki wielkie

13 140 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciły 284 osoby
Zbiórka zakończonaUdostępnij
 

Wpłaty: 284

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
klaudia - awatar
klaudia
5
Joanna Moritz-Breitkopf - awatar
Joanna Moritz-Breitkopf
100
AGATA - awatar
AGATA
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij