Szczeniaczek którego uratowałyśmy kilka miesięcy temu jest chory nie wiemy co mu jest musi jechać do kliniki.
Myślę że wielu z Was pamięta jak zabierałyśmy go z ulicy, miał ogromną ranę na szyi od wrośniętego sznura…siedział na śmietniku i czekał na śmierć😭
Zabrałyśmy go stamtąd i wyleczyłyśmy.Nie wiemy dlaczego nie chce jeść musimy reagować żeby potem nie było za późno.On tak wiele wycierpiał teraz musi mieć szczęśliwe życie.
Pomóżcie nam uzbierać pieniądze żeby można go było zawieźć do kliniki i przebadać🙏
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!