Fundacja Przytul Kota
Po miesiącu intensywnego leczenia możemy wreszcie stwierdzić, że wszystkie nasze parwiaczki są zdrowe! 🎉 Testy na obecność wirusa wskazują wynik ujemny u każdego maluszka. Poprawę widać również po zachowaniu kociąt - z dnia na dzień czują się coraz lepiej, coraz więcej czasu poświęcają zabawie i obserwacji tego dziwnego świata, którego jeszcze nie za bardzo rozumieją.
W związku z powyższym, nasza pani doktor uznała, że maluchy są gotowe na niezbędne szczepienia i zachipowanie. 💉 Nie możemy powiedzieć, żeby były z tego powodu jakoś szczególnie zadowolone, ale nie ma w tym nic dziwnego - ledwie udało się odstawić antybiotyki i kroplówki, a tutaj ciotki znowu wyskakują z kłuciem! 🙀 Nasi mali pacjenci zostali jednak nagrodzeni swoim ukochanym przysmakiem - Recovery Liquid - liczymy więc, że wybaczą nam te dodatkowe zabiegi.
Powoli zaczynamy myśleć o przyszłości kociaków - nie ma mowy, żeby kolejne miesiące swojego dzieciństwa spędzały zamknięte w klatce kennelowej. 🚫 Zwłaszcza, że wyraźnie są ciekawe świata i głodne nowych doświadczeń. Zobaczcie zresztą naszą świąteczną sesję zdjęciową z udziałem dzieciaków - choć na początku były nieco nieufne, to po chwili z fascynacją zaczęły bawić się świątecznymi fantami.
Ogromnie dziękujemy za Waszą dotychczasową pomoc i będziemy wdzięczni za każde wsparcie zbiórki. Koszty leczenia i utrzymania dzieciaków były i są niemałe, a w naszej sytuacji finansowej każdy grosik jest na wagę złota. <3