Dziewczynka walczy z choroba nowotworowa od 6. miesiąca życia, kiedy to podczas kąpieli mama dziewczynki wyczuła guzka w dole brzuszka.
Niezwłocznie skonsultowano się z lekarzem, który zalecił szczegółowa diagnostykę; przeprowadzono szereg badań, których wynik był ogromnym szokiem. U malutkiej Martynki diagnozowano nowotwór złośliwy, rozsiany. Neuroblastoma, 4 stopień zaawansowania. Jest to guz nadnercza z przerzutami do wątroby, płuc, węzłów chłonnych, szpiku kostnego, kości czaszki, śródpiersia kręgów i żeber. Wdrożono chemioterapie, jednak pierwotnie ustalone plany leczenia wymagały modyfikacji, Martynka leczona była kilkoma różnymi protokołami chemioterapii, gdyż te zastosowane poprzednio nie przynosiły rezultatów, a zmiany nowotworowe nie ustępowały. Od momentu rozpoznania do marca tego roku postępowanie diagnostyczno-lecznicze było prowadzone przez Oddział Onkologii Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Rozpoznanie choroby nowotworowej u Martynki stanowi trudną próbę dla całej rodziny. Martynka ma jeszcze dwójkę starszego rodzeństwa. Główne źródło dochodu rodziny to zarobki taty. Choroba Martynki wiąże się z dodatkowym obciążeniem finansowym – tym większymi, że rodzice wydają dużo więcej pieniędzy na dojazdy do klinik; W Olsztynie, Krakowie, Gliwicach, prezenty dla chorego dziecka, zakup produktów spożywczych, które gwarantują odpowiednią dietę, czasem tez suplementacja, środki higieniczne i do pielęgnacji, nie wszystko jest w stanie zapewnić szpital. Cala rodzina stara się zachować równowagę swojego systemu, ale żeby przetrwać, trzeba było znaleźć własne sposoby adaptacji do nowej sytuacji. Zmieniła się wewnętrzna organizacja tj starsze rodzeństwo Martynki jest pod ciągła opieka Babci i Taty, każda pomocna dłoń okazuje się bezcenna. Podczas wielu miesięcy hospitalizacji Martynka cały czas jest pod opieka mamy, to głównie ona wspiera dziewczynkę podczas badań diagnostycznych i trudnych często procedur terapeutycznych oraz w przypadku wystąpienia niepożądanych objawów leczenia, które są niejako wliczone w koszta podczas chemioterapii. We dwie musza sprostać problemom izolacji od rodziny i najbliższych i wytrwać w dążeniu do wyzdrowienia. W marcu tego roku Martynka rozpoczęła leczenie w Krakowie. Konieczna była zmiana wejścia centralnego do immunochemio terapii i dalszego leczenia. Martynka przyjęła cztery cykle z protokołu (który liczył najmniej pięć) po czym konieczna była zmiana linii leczenia, gdyż ta terapia nie dała zadowalających efektów. Badania obrazowe stoją w miejscu od października 2020. Martynka jest obecnie w trakcie agresywnej chemioterapii protokołu niemieckiego. Przed Martynką jeszcze długa droga; terapia MIBG w Gliwicach, doszczepienie komórek macierzystych, autopszeszczep, operacja wycięcia guza, radioterapia, immunoterapia, jednak to nie zniechęca rodziny Martynki, oni wytrwają wszystko żeby tylko ich mała córeczka wróciła do zdrowia. Dziś prosimy Państwa o pomoc i zachęcamy do wsparcia Martynki i jej rodziny. Każda, nawet najmniejsza wpłata ma znaczenie. Razem możemy sprawić, że o komforcie życia dziecka chorego i jego rodziny przestaną decydować pieniądze.
Fundacja Cancer Fighters
Naszym celem jest motywowanie dzieci do walki z chorobą nowotworową i udowodnienie im, że choroba to nie wyrok tylko impuls do pokazania swojej wewnętrznej siły!
Organizujemy wydarzenia specjalne dla małych Wojowników na oddziałach onkologicznych , współpracujemy z osobami, które swoją determinacją i ciężką pracą dążą do osiągnięcia wymarzonych celów. Motywujemy dzieci do dalszej walki i robimy wszystko by choć na chwilę mogły zapomnieć o chorobie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
❤️
Monika Polkowska
Wracaj do zdrówka ślicznotko.
Judyta Podwojewska czapka
Czapka psi patrol
Aleksandra Masiak 2 kartki
Zdrówka i sił :-****
Patrycja Chajduk, Mały Książę
Dużo, dużo zdrówka ❤️ Ściskam mocno!