Piotr Figiel
Konsultacja z października...
Jestem artystą-malarzem, pisarzem, rzeźbiarzem, performerem, muzykiem...
Kilka lat temu, na skutek przedźwigania przy dużych rzeźbach, byłem zmuszony poddać się operacji przepuklin pachwinowych - obustronnie; Jakiś czas minął we względnej stabilności zdrowotnej...
Niestety, ostatnio w mojej rodzinie pojawiły się drastyczne problemy zdrowotne - t.j. prawie całkowity paraliż matki (na skutek wieloletniej choroby alkoholowej); Zanim została zorganizowana bardziej adekwatna nad nią opieka, byłem zmuszony się zająć tym osobiście.
Niestety, na skutek podnoszenia, dźwigania mamy, nabawiłem się powtórnie obustronnej przepukliny pachwinowej.
Reoperacja jakiej poddałem się w sierpniu u.r., spowodowała komplikacje - najprawdopodobniej zainstalowana siatka przepuklinowa uciska na nerw tam przebiegający od kręgosłupa (o ile nie popełniono poważniejszych błędów); to powoduje dotkliwe i chroniczne dolegliwości bólowe.
Od kilku miesięcy zażywam silne środki znieczulające, niewiele się poruszam i niewiele pracuję, a przez to moja efektywność zawodowa i finansowa bardzo zmalała.
Możliwe że będzie potrzebna jeszcze jedna operacja...
Odczuwam już pewną ulgę co do dolegliwości, ale ta przedłużająca się sytuacja chorobowa spowodowała różne zaległości finansowe, zwłaszcza w utrzymaniu mego atelier i galerii autorskiej w Tarnowie,
którą latem 2023 roku założyłem w samym środku starówki Tarnowa, w ładnej zabytkowej kamienicy, na dużej przestrzeni ekspozycyjnej...
Miejsce to rozwijałem do wiosny 2024 r. Odbyły się tam dwie wystawy, performance... Galeria ta brała udział w Nocy Muzeów.
Od lutego u.r. zaczęła się już moja intensywna opieka nad matką, która pochłonęła większość mego czasu i energii, a potem odbyła się ta niezbyt udana operacja - która postawiła mnie w jeszcze trudniejszym położeniu.
Galeria która zajęła już stałe miejsce na mapie kulturalnej Tarnowa - jest w obecnej sytuacji poważnie zagrożona - zaległość na czynszu wynosi obecnie ponad 10.000 zł. (koszta ogrzewania także są niemałe).
Ulgi administracyjnej ze względu na chorobę, także nie uzyskałem.
Projektowałem tam robić wystawy też innym artystom, wieczory literackie, spektakle...
Potrzebna mi pomoc finansowa w dalszym leczniu, w płatnościach za media, oraz by wyjść ze stanu zadłużenia, a to da szansę na utrzymanie działalności tego atelier.
O własnych siłach, w tej sytuacji zdrowotnej nie dam już rady.
Na pomoc rodziny liczyć nie mogę - przeciwnie, mam zobowiązania do płatności za profesjonalną opiekę nad sparaliżowaną matką.
W wypadku większej wpłaty wysyłam w podziękowaniu moją książkę pt: "Trzy Twarze", z dedykacją.
Pozdrawiam!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!
Anonimowy Darczyńca
Wszystko zależy od energii!
Ludwisia
..dużo zdrowia 🙏
Ewa Nehrebecka
Piotruś, wspieram Cię mocno moimi dobrymi myślami.Wiem dobrze jak bardzo jest trudno opiekować się chorymi.Przechodziłam przez to z moim tatą i równocześnie mamą i Romkiem. Pozdrawiam serdecznie,
Agata Cichy
Życzę powrotu do zdrowia i realizacji pasji. Z Tarnowem wiąże się wiele moich młodzieńczych wspomnień. Mam nadzieję, że kiedyś zawitam w galerii. Wszechświat niech sprzyja!
Piotr Figiel - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję !! Niechaj Wszechświat nam sprzyja !