Takich osób jak my jest wiele... Jedni oddają co mogą aby pomóc tym którym z dnia na dzień tego zabrakło, inni udostępniają swój dom żeby w końcu można było usnąć w ciepłym łóżku, a inni robią wszystko żeby dotrzeć z jak największą pomocą do tych którzy walczą o to żeby dzieci mogły ponownie spotkać się z tatą, ale już bez strachu... Z tatą który został, i obiecał że wróci... Między nimi jest nasz Przyjaciel, jednocześnie świetny kumpel i wspaniały ojciec który o tą pomoc poprosił..
Cyt "Chcemy przekazać pomoc medykom wojskowym, którzy przewożą ciężko chorych z Kijowa do Czerniowiec, a w drodze powrotnej niosą pomoc do Kijowa"
Jednocześnie wysłał nam listę rzeczy które są niezbędne... Po za całą listą leków, są między innymi kaski, maski, power banki,krótkofalówki...
Kochani, czasu jest bardzo mało, bo tylko do piątku, w piątek wieczorem te wszystkie rzeczy muszą już być tam dostarczone,a nasz przyjaciel osobiście wyjedzie po nie do granicy, żeby trafiły w ręce w które trafić powinny. Nie mamy czasu na posty i zbiórkę, tymbardziej że mało kto posiada maski gazowe lub kaski...
Nie napiszę, że wierzę w siłę internetu... Ja poprostu wierzę w Was...
Odstawmy na bok teraz swoje poglądy...
Oni bardzo potrzebują naszej pomocy ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!