Fundacja Przytul Kota
Ponieważ Bodzio pojechał już do domku, zamykamy zbiórkę na jego leczenie. Niestety nie udało nam się uzbierać pełnej kwoty, więc inne kociaki będą musiały zrzucić się na Bodziowy rachunek.
Czasem tak jest. Że kotek cichy, lecz bardzo chory nie daje rady uzbierać na swoje leczenie. Jednak na szczęście jesteśmy w stanie to ogarnąć, a Wam, którzy wsparliście tego uroczego staruszka, z serca dziękujemy 💖.
W obecnych czasach liczymy każdy grosz i dwa razy oglądamy każdą złotówkę, ale są sprawy, których nie przeskoczymy. Operacja Bodzia była konieczna, jej cena wysoka, bo całe 4 tys., nie mówiąc o diagnostyce i dalszym leczeniu, jednak cóż począć? Mus to mus.