Leczenie Jasia rozpoczęło się w sierpniu 2019 roku, chłopiec trafił na oddział neurologii, gdzie rozpoznano guza u szczytu płuc z naciekami na kręgi szyjne i rdzeń kręgowy. Rozpoczęto, bez wyników badań, leczenie chemioterapią ze względu na szybko postępującą chorobę.Podejrzewano neuroblastomę. Z dnia na dzień ból się nasilał, nasz mały Wojownik nie mógł normalnie funkcjonować bez środków przeciwbólowych, pojawiły się problemy z ruszaniem palcami w prawej rączce, konieczne okazało się podanie sterydów, które trochę poprawiły sytuację. Następnie przeprowadzono szereg kolejnych badań, tomograf, rezonans, USG, scyntografię, zrobiono biopsje szpiku i guza. Wynik badania histopatologicznego był najgorszy z możliwych- RHABDOID TUMOR, najbardziej agresywny nowotwór wieku dziecięcego. Dzięki leczeniu chemioterapią guza udało się zmniejszyć do takich rozmiarów, że możliwa okazała się operacja jego usunięcia. Po operacji podano kolejną chemię. Później wykonano badanie rezonansem, którego wynik był bardzo zły guz ponownie przybrał na sile i bardzo się rozrósł, dodatkowo pojawił się w bardzo złym miejscu w kanale rdzenia kręgowego, nasz Wojownik musiał przyjąć dwa cykle wyniszczającej chemii, przenikającej szpik. Podczas podawania chemioterapii pojawiły się liczne infekcje, które kończyły się wycieńczeniem małego organizmu.
Kilka dni temu nasz Wojownik miał zrobiony rezonans, niestety jego wynik okazał się bardzo zły. Guz urósł i to dużo, uciska worek oponowy, a płynu rdzeniowego nie widać już wcale.
Leczenie w Centrum Zdrowia Dziecka zakończyło się. Jaś wrócił do swojego rodzinnego domu w którym nie był od 5 miesięcy. Nasz mały Bohater dzielnie walczy, ale niestety przeciwnik bierze górę.
Jednak mimo bardzo trudnej sytuacji nie zamierzamy się poddawać, nadal liczymy, że jest szansa leczenia za granicą, nadal szukamy kliniki, która, jeżeli stan zdrowia Jasia na to pozwoli podejmie się leczenia.
Jeżeli tylko nadarzy się jakaś szansa będziemy chcieli z niej skorzystać!
Musimy być jednak do niej przygotowani ponieważ ewentualna szansa na leczenie na pewno będzie wiązała się z ogromnymi kosztami.
Dlatego nadal zachęcamy do wzięcia udziału w zbiórce dla naszego Bohatera
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj sie Jasiu i walcz! I rodzice tez!
Katrina
Zdrowka rybko, a rodzicom sily !!! 💙
Dorota
Powodzenia!
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrówka !
Anonimowy Darczyńca
Walcz dzielnie mały wojowniku 💓