Monika Zychma
Z niecierpliwością czekamy na poniedziałkowy ranek. Wszystkie szczegóły dograne. Klaczka i jej nowy towarzysz Gucio mają ruszyć. Do swojego domu. Do swoich ludzi.
Wszyscy macie w ich życiu swój udział.
Myślę o Was ciepło. Karma wraca.
Dziękuję!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!
Agni Z
Mocno wierzę, że się uda. Trzymam kciuki!