Idzia Czapek
Wykupiłam ostatnią dawkę conveni dla Fleur. Zaczynamy schodzić ze sterydu w tabletkach.
07.05.2024 r.
Wyniki rezonansu magnetycznego.
Fleur będzie leczona antybiotykiem - convenia, jednorazowo podano steryd - prednisolon (po 14 dniach przechodzimy na steryd w tabletkach oraz powtórka antybiotyku).
29.04.2024 r.
Karta informacja z rezonansu magnetycznego. Na opis badania czekamy 7 dni roboczych.
24.04.2024 r.
Wyniki z krwi Fleur przed rezonansem magnetycznym.
16.04.2024 r.
Rezonans magnetyczny umówiony na 29.04.2024 r. na godzinę 12:00. Musimy jeszcze powtórzyć morfologię z biochemią
_________________________________________________
Historia Fleur, która Wam przedstawię jest długa i zagmatwana. Chcę Wam pokazać ile ta kocica przeszła i czemu dalej chcemy o nią walczyć.
Fleur to 5-letnia kocica, która została znaleziona pod krzakiem przez pewną kobietę. Została ona u niej chwilowo zabezpieczona. Na następny dzień trafiła do lecznicy.
Kocica była w wysokiej ciąży, dodatkowo dochodziła jej przekrzywiona głowa i uszy zacementowane świerzbem (cały kanał słuchowy był zatkany). Nasz weterynarz próbował płukać te uszy i leczyć, jednak nie przynosiło to oczekiwanego skutku. Zdecydowaliśmy się na zaglądnięcie głębiej do uszu - jezioro ropy oraz zmiany rozrostowe. Zostaliśmy skierowani na diagnostykę w kierunku polipa (stąd nazwa starej zbiórki).
Przed wszystkimi zabiegami musieliśmy wykonać rozszerzone badania krwi oraz echo serca. Tutaj na szczęście wszystko było w porządku.
Wykonaliśmy tomografię komputerową głowy w Gliwicach:
Odczyt tomografii komputerowej:
Okazało się, że winowajcą nie jest polip, a nagromadzenie gęstej wydzieliny w puszkach bębenkowych. Trzeba było więc wykonać badanie endoskopem. Podczas zabiegu puszka bębenkowa została nakłuta, a patologiczna wydzieliny został ewakuowany i wysłany do dalszych badań mikrobiologicznych.
Wyniki badań mikrobiologicznych:
Fleur więc przez długi czas była na antybiotyku, który miał rozbić zalegającą wydzielinę w drugim uchu (prawe ucho było w lepszym stanie, podczas konsultacji z lekarzem nie decydowaliśmy się na zabieg na drugie ucho, antybiotyk miał sobie poradzić z taką ilością wydzieliny). Zabieg był robiony na gorszym uchu (lewym).
Niestety zostało nam powiedziane, że problem może nawrócić. Doszło też do stałych uszkodzeń i problemów neurologicznych. Nie jest w stanie wyprostować głowy. Niestety ostatnio zauważyliśmy u niej ataki. Nie jest to padaczka. Po konsultacji z weterynarzem zostało nam powiedziane, że bez rezonansu magnetycznego dużo nie zdziałamy. Coś się dzieje u niej w głowie.
Niestety koszty samego rezonansu magnetycznego to od 1 500 zł - 2 200 zł (zależy od ilości projekcji) do tego dochodzą koszty materiałów, leków.
Linkuje też starą zbiórkę na Fleur. Są tam wyniki echo serca oraz zabiegu usunięcia listwy mlecznej (miała guza na sutku):
https://pomagam.pl/usuniecie-polipa
Bez Waszej pomocy nie jestem w stanie tego wykonać Fleur. Obecnie pod opieką mamy 33 koty: większość stare i schorowane. Możecie nas znaleźć na fb: Ocalone kociaki lub Zapomniane kociaki. Błagamy o pomoc 🖤
_______________________________________________________
Paragony/faktury za zabieg zostaną podpięte w zakładce "aktualizacje".
Wykupiłam ostatnią dawkę conveni dla Fleur. Zaczynamy schodzić ze sterydu w tabletkach.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Karol
Walcz!
Iwona
Walczcie ❤️❤️❤️