Zbieram na płatny dom tymczasowy dla tego kocurka żeby nie musiał wrócić z powrotem na ulicę…
Został zabezpieczony bo miał mieć bezpłatny dom tymczasowy w Warszawie.Niestety dom się wycofał ponieważ istnieje możliwość że kot nie akceptuje innych kotów.Wszyscy rozkładają ręce co teraz z nim zrobić.
Tam gdzie jest zostać nie może, jedyne co dla niego załatwiłam to płatny dom tymczasowy który ogarnie go weterynaryjnie, wykastruje, oczko wyleczy i sprawdzi jaki naprawdę ma stosunek do innych zwierząt.Potem na spokojnie będziemy mu szukać domu.
To co było uzbierane na transport Bla Bla car i weta teraz nie wystarczy.Koszty transportu wzrosną bo dystans teraz jest jeszcze większy niż do Warszawy, kot musi dojechać do Cieszyna to 700 km w jedną stronę.Już nie mam siły do tego planowania bo cały czas coś się komplikuje.Idzie zima a on wróci z powrotem pod Netto jak nie uzbieram na płatny dom tymczasowy.Nikt inny nie chce pomóc, to jest jedyna opcja.
Proszę o liczne udostępnienia, bo to trudna sytuacja.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!