Zbiórka Dzikuski Sandia i Anguria - zdjęcie główne

Dzikuski Sandia i Anguria

430 zł  z 2 000 zł (Cel)
Wpłaciło 7 osób

Dzikuska Arbuza nasz wolontariusz odłowił przypadkiem - w okolicy, w której zjawił się poproszony przez starszą panią dokarmiającą tam koty, bytuje kilka wolno żyjących mruczków. Gdy więc powróciliśmy tam po kilku dniach od przyjęcia do Fundacji Arbuza, do klatki-łapki wskoczyły 2 kolejne kociaki - Sandia i Anguria.

Sandia to prawdopodobnie siostra Arbuza, a Anguria to ich mama. Ta kocia rodzina od początku trzymała się razem i z dala od ludzi, na których każde z nich reaguje niewypowiedzianym strachem. Rzecz jasna, podobnie, jak Arbuz, tak i dwie kocice nie były wykastrowane. Nie mieliśmy więc wyjścia - choć pobyt w gabinecie znoszą bardzo źle, musieliśmy je przyjąć, by przeprowadzić zabieg oraz sprawdzić ich ogólny stan zdrowia.

Sandia boryka się z pasożytami na skórze i sierści. Jednak jej największym problemem, podobnie jak w przypadku Arbuza, jest stan jamy ustnej. Gdy tylko kotka trafiła na stół w naszym gabinecie, odór z jej pyszczka uderzył nas z niesamowitą siłą. Zanim Pani Doktor zajrzała do paszczy dziewczyny, doskonale wiedziała, że nie obędzie się bez sanacji. W pierwszej kolejności jednak Sandia została wykastrowana, następnie zaś rozpoczęliśmy antybiotykoterapię - koteczka otrzymuje leki przeciwzapalne, by ograniczyć infekcję w pyszczku, zanim zabierzemy się za jej ząbki.

Anguria trafiła do nas skrajnie wycieńczona… i w początkach ciąży. Drugiej zresztą w tym roku, bo wczesną wiosną miała już kocięta. Taki właśnie los spotyka niekastrowane, wolno żyjące kotki - dwa, czasem trzy mioty rocznie, z których przeżywają tylko najsilniejsze kocięta…

Anguria została wykastrowana - nie będzie już rodziła kociąt i być może odzyska siły, i zacznie wreszcie przypominać prawdziwego kota, nie zaś wychudzone stworzenie, jakim jest teraz. Ponadto musieliśmy podać jej preparaty na pchły i wszoły, które liczne rozgościły się w jej rzadkim futerku. 

Nie zaskoczyło nas, że również w pyszczku Angurii rozgrywa się istny dramat - stan zapalny jest bardzo zaawansowany, dlatego podobnie jak Sandia, koteczka musi z nami trochę zostać, by przejść zabieg usunięcia chorych zębów. 

Anguria jest niesamowicie przerażona sytuacją, w której się znalazła. Syczy na sam nasz widok, a dnie spędza wciśniętą między kontener a ścianę swojej klatki - jak widzicie, ciężko było uchwycić ją na zdjęciu. Szczęśliwie, w nocy musi opuszczać swoją kryjówkę, gdyż rano zastajemy puste miseczki po jedzeniu i pełną kuwetę. 

Drodzy Lubiciele! Mieliśmy nadzieję, że Sandia i Anguria zostaną z nami tylko przez chwilę, na kastrację. Niestety, to kolejne dzikuski, którym po prostu musimy pomóc, gdyż stan ich pyszczków przysparza im nieprawdopodobnego bólu - bez sanacji, będzie się jedynie pogłębiał, aż w końcu kotki przestaną jeść ze względu na ból. Do tego dopuścić nie możemy.

Błagamy Was o wsparcie zbiórki na pokrycie kosztów ich leczenia! To dla nas kolejny nieplanowany wydatek i naprawdę nie wiemy już, skąd czerpać pieniądze na niezbędne zabiegi… Cała nasza nadzieja w Was i Waszej nieocenionej pomocy. 

Aktualizacje


  • Fundacja Przytul Kota - awatar

    Fundacja Przytul Kota

    15.07.2024
    15.07.2024

    Sandia i Anguria, dzikie koteczki, złapane przez naszego wolontariusza na zabieg kastracji, musiały spędzić w przyfundacyjnym gabinecie więcej czasu, niż początkowo zakładaliśmy… 😢 Stan pyszczków obydwu kotek wołał o pomstę do nieba 😱 Prawie wszystkie zęby popsute, zainfekowane dziąsła, sącząca się ropa i odór zgnilizny, który zwalał z nóg każdego, kto zbliżał się do dzikusek 🤢 Koty, nawet te wolno żyjące, potrafią doskonale funkcjonować po sanacji, niemniej przykre to bardzo, że zaledwie roczną kotkę, jaką jest Sandia trzeba było pozbawić praktycznie wszystkich ząbków 🦷 Obie koteczki przeszły zabiegi, a następnie otrzymały antybiotyki i leki przeciwzapalne. Za kilka dni wrócą na wolność, do swoich karmicieli. My zaś ponownie zostaliśmy z ogromnymi kosztami do pokrycia 😢 Serdecznie prosimy Was o pomoc - o dorzucenie symbolicznego grosika do zbiórki, założonej w celu przywrócenia zdrowia tym młodym dzikuskom, które bez naszej interwencji, najpewniej nie doczekałyby zimy…

    Zdjęcie aktualizacji 146 874

430 zł  z 2 000 zł (Cel)
Wpłaciło 7 osób

Wpłaty: 7

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
40
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
170
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Bartłomiej - awatar
Bartłomiej
50
Andrzej - awatar
Andrzej
50
Magda - awatar
Magda
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij