Fundacja Przytul Kota
Staraliśmy się z całych sił, lecz wycieńczony organizm Dyni nie dał rady. Nie udało nam się ocalić kruszynki. 😿 Wydawało nam się, że staruszka robi postępy i jej kondycja jest coraz lepsza. Zaczęliśmy być dobrej myśli... Na horyzoncie pojawiła się wspaniała osoba, gotowa dać seniorce dom i wspaniałą jesień życia, gdy tylko kicia będzie gotowa opuścić lecznicę. Niespodziewanie nastąpiło pogorszenie. Dynia dostała dodatkowe leki i kroplówkę. Zasnęła spokojnie, zwinięta w kłębek... i odeszła, pozostawiając nas pogrążonych w smutku i żalu. 😭
Żegnaj, Dynieczko. Tak bardzo, bardzo nam przykro, że ratunek przyszedł zbyt późno. 😿 Nigdy o Tobie nie zapomnimy. Śnij dobre sny, kochana kruszynko. 🥺
Anonimowy Darczyńca
Dynieczko kochana, daj radę...proszę!!!😪
Anonimowy Darczyńca
Kotku, wracaj do zdrowia
Magdalena Smalc-Stasiak
Walcz koteczku !
Karolina Grelińska
Zdrowiej, kociku ❤️