Walery - wesprzyj zbiórkę!

5 040 zł  z 35 000 zł (Cel)
Wpłaciło 111 osób

Hej tam gdzieś znad czarnej wody

Wsiada na koń kozak młody

Czule żegna się z dziewczyną

Jeszcze czulej z Ukrainą..

 Walery, prosty chłopak o gołębim sercu. Przyjechał do nas zza wschodniej granicy. Jak wszyscy, którzy poszukują tu w Polsce pracy, nowego innego życia. Przyjechał na moment. Przyjechał przygotowywać nasze konie do adopcji. Przyjechał w odpowiedzi na ogłoszenie, że poszukujemy magicznego człowieka, który porozumiewa się z końmi i przygotuje je do pracy metodami naturalnymi. Walery ujął nas od razu. Szybko znaleźliśmy fundusze na jego pracę - stał się jednym z 6 muszkieterów na naszym folwarku.

Niedługo potem oddelegowaliśmy go na łąkę, gdzie sam otoczył opieką kilkadziesiąt koni. Był samotnym wilkiem, najlepiej czuł się samotnie, wśród zwierzaków i przestrzeni jaka ich otaczała. Był niezwykle samodzielny, radził sobie ze wszystkim sam, był stolarzem więc w wolnych chwilach robił przepiękne karmniki dla ptaków, rzeźbił rożne wzory i zawieszał wkoło swego domu, aby ptaki mogły kosztować różnych smakołyków. Na łące stoi malutki ruchomy dom gdzie Walery spędza zimy i upalne dni. Ma swój piecyk na gaz, ma mały aneks kuchenny, piętrowe łóżko, telewizor i internet do łączności z rodziną. Ile razy wpadamy do Walerego na jego włości na kawę z rana, zazwyczaj po oporządzeniu koni rzeźbi, ale zawsze częstuje nas ziemniakami z cebulą. Bo tu Walery i wszyscy nasi chłopcy z Ukrainy oszczędzają - 90 % wypłaty wysyłają na Ukrainę, do rodzin, które tam pozostawili. Walery wysyła pieniądze swojej ukochanej żonie, która została na Ukrainie wraz z dwójką dzieci. Bywa u nich raz na rok. 

Często, jak jesteśmy, ze smutnym uśmiechem pokazuje nam zdjęcia, opowiada jak dzieci dorastają, jak za nimi tęskni. Walery jest z nami prawie trzy lata, w tym czasie był w domu jedynie dwa razy. Baliśmy się, że nie wróci. A on nie tylko wrócił, ale przywiózł nam prezenty, które bardzo nas wzruszyły. Przywiózł zdjęcia i opowieści o tym, jak żyje się tam, w innym świecie. Kawa, słodycze - wszystko co damy trafia na Ukrainę. Czasem, jak rozmawiamy o Ukrainie, jak pytamy, a on odpowiada, to widzimy, jak ukradkiem ociera łzy. Bierze udział w naszej misji, ratuje z nami konie, jest im bezgranicznie oddany, a one go uwielbiają. Ale wiemy, że choć uwielbia tę pracę, to jest na świecie jedno miejsce, gdzie wolałby być bardziej. Na swojej Ukrainie, z żoną i dorastającymi bez niego dziećmi.

Walery nie mówi zbyt wiele o polityce. My nie pytamy. To prosty, ukraiński chłopak o wielkim sercu. Przyjechał tu, by jego rodzina tam miała za co żyć.   

Czy Walery szykuje konie do adopcji ? Nie, nigdy nawet nie zaczął. Okazało się, że z końmi wychowywał się od małego, kiedy tylko odrósł od ziemi oporządzał klacz u swego dziadka na Ukrainie i stępował na niej po polu na kawałku koca sznurku zarzuconym przez głowę. Walery nie zna typowej szkoły jazdy, choć konie kocha ponad wszystko. Został jednak z nami, nie mogło być inaczej.  Pracuje przy fundacyjnych koniach, pomaga przy innych zwierzętach. Często po godzinach.

Rok wynagrodzenia dla niego to kwota 35 tys zł z ZUSem i podatkami. Prosimy Was o wsparcie - zbieramy na rok, który Walery spędzi z nami. 

Mogliście poznać Walerego podczas targu w Skaryszewie, wraz z nami kilka dni temu był tam i dwie noce walczył wśród zgiełku o los polskich koni. Na zdjęciu z uratowaną w Skaryszewie łaciatą:

Fundacja Centaurus jest organizacją niezależną politycznie i religijnie, nie otrzymuje żadnych dotacji. Centaurus swoje działania finansuje wyłącznie z darowizn od osób prywatnych, firm i instytucji. 

Prowadzimy największy na starym kontynencie azyl dla koni, gdzie otaczamy opieką 400 koni i dziesiątki innych zwierząt. Prosimy, wesprzyj nas w finansowaniu opieki nad naszymi zwierzętami.  

Aktualizacje


  • Fundacja Centaurus - awatar

    Fundacja Centaurus

    15.04.2020
    15.04.2020

    Kochani ❤ ostatnie dni owocowały w pomoc od Was. Dziękujemy! Czekamy, aż słońce powróci. 🌞 Prosimy, pamiętajcie o azylu, to dzięki Wam w ogóle ciągle tu jesteśmy. 🌺 Bez Was nie pójdziemy dalej! Bardzo potrzebujemy Waszej pomocy. Dla tych zwierząt liczy się dziś każdy grosz. Pomóż, jeśli możesz: pomagam.pl/centaurus

    Zdjęcie aktualizacji 47 776

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    13.04.2017
    13.04.2017

    czyń swoja wolę niechaj będzie całym prawem! 93!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    20.03.2017
    20.03.2017

    wpłaciłam. Trzymam kciuki. Przecież po tym , co przeszły, Centaurusowe konie potrzebują teraz najlepszych ludzi-opiekunów i przyjaciół!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    20.03.2017
    20.03.2017

    Dobrze, że są tacy ludzie. Karmniki na aukcję koniecznie!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    20.03.2017
    20.03.2017

    200,00 poszło! Może zróbcie bazarek i sprzedawajcie karmniki od Walerego są śliczne pewnie będzie mnóstwo chętnych.!!

  • Jolanta Worwa-Mazur - awatar

    Jolanta Worwa-Mazur

    20.03.2017
    20.03.2017

    Pozdrawiam i życzę powodzenia:)

5 040 zł  z 35 000 zł (Cel)
Wpłaciło 111 osób

Wpłaty: 111

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Joasia - awatar
Joasia
30
Emilia Zielezińska - awatar
Emilia Zielezińska
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Julia i Jurek - awatar
Julia i Jurek
20
Beata - awatar
Beata
50
Czaterski Czaterski - awatar
Czaterski Czaterski
100
Kinga - awatar
Kinga
2

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij