Witajcie! Mam na imię Marcelina. Urodziłam się 6 Grudnia 2016r. w Tucholi. Dostałem 10/10 w skali agar. Byłam zdrowa, silna i nic nie wskazywało na to, że będzie inaczej… Gdy miałam 4 miesiące zaczęłam się źle rozwijać neurologicznie, skontaktowaliśmy się z neurologiem, który stwierdził u mnie asymetrię uleżeniową oraz kręcz szyjny. Dostałam skierowanie na badania, z których wykazało, że mam cytomegalię, musiałam trafić do szpitala. Potem stwierdzono, że mam Hipertransaminazemie. Rodzice szukali pomocy wszędzie by mi pomóc znaleźć powód choroby ale odsyłano nas od szpitala do szpitala. W końcu trafiliśmy do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Do Warszawy trafiliśmy w 13 miesiącu. Będąc w Warszawie przeszłam biopsję wątroby, która wykazała autoimmunologiczne zapalenie wątroby. Włączono mi leki na razie na stałe, których bardzo nie chce brać, ale muszę… Lekarze nie dają nam konkretnej odpowiedzi czy leki nam pomogą, czy może będę musiała przejść przeszczep wątroby, ale żyjemy cały czas nadzieją. Na dzień dzisiejszy mam prawie 2 lata, a zamiast się poprawiać to stwierdzono u mnie kolejne choroby -małopłytkowość samoistną. W sierpniu 2018 r. trafiłam w ciężkim stanie na oddział Hematologii i Onkologii dziecięcej. Musiałam mieć przetoczoną krew oraz podawanie immonoglobiny. Po paru dniach wróciłam do stanu dobrego ale lekarze nie potrafią postawić mi konkretnej diagnozy od czego to się dzieje. Po 3 miesiącach trafiłam znowu do szpitala z tego samego powodu - brak płytek, musiałam dostać kolejne dawki leku. Na chwilę obecną nadal nikt nie wie od czego to się wróciło. Na tą chwile biorę leki, które rodzice sprowadzają z Francji, muszę wstawać się na częste kontrole do poradni Hepatologicznej, Neurologicznej, Okulistycznej, Audiologicznej, Hematologicznej oraz jestem pod stałą opieką rehabilitantów. Wszystkie te wizyty, wyjazdy są bardzo kosztowne. Do tej pory rodzice dawali sobie radę sami - teraz proszę Was kochani o pomoc. Jeśli chcielibyście mnie wspomóc finansowo byłabym z rodzicami bardzo szczęśliwa. Liczę na dobro ludzi. Wierzę, że w końcu lekarze mi pomogą i będę w pełni zdrowa. Za każdą wpłatę dziękuje każdemu z osobna. Wierzę, że są ludzie o dobrym sercu. Dokumentacja o mojej chorobie - jest tego sporo dlatego jeśli ktoś w celu sprawdzenia chciałby zobaczyć proszę pisać śmialo.
Paulina
Duzo duzo zdrowia ! Będzie dobrze !
Magdalena Ginter - Organizator zbiórki
To jest nasze marzenie !!! Dziękuję:*
Przemek M.
Trzymam kciuki za Ciebie!!! Wierzę, że wrócisz szybko do zdrowia😀
Magdalena Ginter - Organizator zbiórki
Dziekujemy Z calego serca.
Oliwia
Jestem całym serduchem z Wami kochane!♥️
Dorota Mika
Życzę Zdrowia Aniolku
Agnieszka
Zdrowiej dziecino 💕