Cześć. Nazywam się ABI, jestem 14-letnią suczką rasy Yorkshire terrier od jakiegoś czasu dużo słabiej widzę i mam demencję, budzę się przerażona i nie wiem gdzie jestem. Niestety w ubiegłym tygodniu w strachu po przebudzeniu wybiegłam i wypadłam przez balkon z wysokości 6ciu metrów. Cudem jest fakt że żyje. Mam uszkodzony jeden krąg ale się nie poddaję. Moi właściciele robią co mogą żeby przywrócić mnie do życia, na razie jeszcze samodzielnie nie ustoje, ale ciągnę łapki na tyle ile mam sił i całkiem nieźle wychodzi mi siedzenie,
niestety wizyty i leczenie jest kosztowne, w chwili obecnej koszty pochłonęły już ponad 3tys, a teraz dostałam nowe leki które mają przywrócić mnie do życia. Jestem chora, mam padaczkę, zaburzenia neurologiczne, zaćmę zmiany starcze i guzki. Byliśmy u wspaniałego weterynarza który powiedział że będzie dobrze tylko muszę mieć podane zastrzyki LIBRELA które poprawią mój komfort życia oraz leki na demencję które zniwelują lęki i poprawią pracę móżdżku. Jedna dawka Libreli na miesiąc to koszt 250zl, dostałam pierwszą a będę potrzebowała jeszcze 5 zastrzyków,leki na demencję to kolejne 200 zł na miesiąc oraz wizyty kontrolne. Jeśli macie złote serca Proszę o wsparcie lub udostępnianie zbiórki 🥺
Poniżej kilka informacji od specjalistów potwierdzających powyższe informacje.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!