Zbiórka Zimek - o krok od śmierci - zdjęcie główne

Zimek - o krok od śmierci

860 zł  z 1 200 zł (Cel)
Wpłaciły 22 osoby

Słaniając się na łapkach, szedł środkiem ulicy. Co parę niepewnych kroków - przewracał się i ledwo wstawał. O włos od śmierci z wycieńczenia, o włos od rozjechania samochodem... Bez mamy, bez rodzeństwa, zupełnie sam, umierający i wycieńczony. 

Skąd przyszedłeś, okruszku? Jak się tam znalazłeś?

Sąsiedzi naszej wolontariuszki zabrali maleństwo z ulicy. Wiedzieli, że Agnieszka działa w fundacji, więc natychmiast przybiegli do niej.

Zimek był krok od śmierci. 8-tygodniowe kociątko ważyło ledwie 400 gramów. Przez dwa dni było karmione strzykawką. Zimek był skrajnie wygłodzony, ale tak słaby, że nie był w stanie jeść samodzielnie. Przez jakiś czas nie stawał na czterech łapkach - jakby wiedział, że już nie musi walczyć. Że już może odpocząć. Koci katar? Tragiczny. Pyszczek maluszka był zaklejony ropą.

Z odbytu maleństwa lała się czarna, śmierdząca i oleista maź. Weterynarz rozłożył ręce - maź wyglądała jak olej napędowy. Czy Zimek zlizał coś z jezdni? Czy w rozlanym oleju zauważył coś, co nadawało się do jedzenia...?

Maleństwo natychmiast otrzymało zestaw kroplówek i antybiotyków. Jesteśmy absolutnie pewni: bez nich nie miałby najmniejszych szans na przeżycie.

Agnieszka poszukuje mamy i rodzeństwa Zimka. Chociaż bardzo prawdopodobne, że jego rodzina nie żyje - Agnieszka nie może spać z myślą, że stworzonka mogą być gdzieś obok, umierające i potrzebujące ratunku. Na tę chwilę nie znalazła nikogo, ale nie ustaje w poszukiwaniach.

Jeśli możecie pomóc nam w leczeniu i utrzymaniu tego cudem uratowanego okruszka - będziemy ogromnie wdzięczni.

Aktualizacje


  • Fundacja Przytul Kota - awatar

    Fundacja Przytul Kota

    28.09.2020
    28.09.2020

    Zimek odszedł cichutko, pod osłoną nocy, zgodnie z przewidywaniami Pani Doktor. Chociaż bardzo liczyliśmy na cud - nie wydarzył się. Okruszek nie dożył kolejnego dnia, łamiąc serce swojej tymczasowej opiekunce i nam. Jego małe ciałko wycierpiało tak wiele, że nie dopuszczaliśmy do siebie myśli o braku szczęśliwego zakończenia. Niestety, los bywa bardzo okrutny. Żegnaj, mały wojowniku. Przeszedłeś bardzo długą drogę. Tak bardzo nam przykro, że nie spotkaliśmy Cię wcześniej...
    Hasaj beztrosko za Tęczowym Mostem, wolny od bólu i chorób. W naszej pamięci zostaniesz na zawsze.

    Zdjęcie aktualizacji 55 810

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    22.09.2020
    22.09.2020

    Trzymaj się dzieciaku!

860 zł  z 1 200 zł (Cel)
Wpłaciły 22 osoby

Wpłaty: 22

Asia - awatar
Asia
20
Ola dla Zimcia - awatar
Ola dla Zimcia
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
25
zbigniew figura - awatar
zbigniew figura
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Marlena - awatar
Marlena
100
Dorota G - awatar
Dorota G
20
Klaudia - awatar
Klaudia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij